Świat upadł. Ludzie po śmierci wracają, aby dopaść tych co pozostali przy życiu. Kate trzyma się z dala od ludzi. Nie dlatego, że boi się o własne życie. Ona boi się tego, czego sama może się dopuścić. A gdy w końcu ktoś się do niej zbliży, Katherine Arison nie wie, jak to się skończy. *Wolno pisane.* [FanFiction z The Walking Dead. Większość postaci/miejsc/wydarzeń nie należy do mnie. Zabraniam kopiowania książki, postaci i wydarzeń które stworzyłam. Nie jestem autorem zdjęć użytych w powieści!]