Hej, a co gdybyśmy zaczęli traktować naszego nauczyciela/pracodawcę jak psa przezywając go i wchodząc mu do biura/klasy bez szacunku jakby był naszym kolegą? Bo w taki sposób jest traktowany Shigaraki przez większość ligi w 99% fanfikach i to nie tylko yaoi.
Przykład:
*-Hej creep, co porabiasz. - Powiedział spalony tost w stronę Tomury który właśnie pił piwo przy barze.
-Odpierdol się toście. - Warknął Shigaraki patrząc wściekłym wzrokiem na Dabiego który ewidentnie nic sobie nie robił ze słów szefa.
-Oj, wyluzuj Shigi. Bo ci się zmarszczki zrobią na twojej ślicznej buźce. - Odparł Bliznowaty puszczając oczko do zarumienionego chłopaka.*
Ja naprawdę nie mam nic do osób które piszą swoje opowiadania w ten sposób, ale proszę. Shigaraki jako canon by się nie patyczkował z (w tym przypadku) Dabim, i po sekundzie został by z niego marny proch.
(Oczywiście w talksach i tym podobne takie zachowanie jest spoko, ale w książkach które mają opowiadać ich historię miłosną jest to dosyć odrzucające. I przyznam że sama kiedyś pisałam w ten sposób za co się mega wstydzę.)
CZYTASZ
Podstawowe błędy w ShigaDabi
Fiksi PenggemarChciałabym pokazać podstawowe błędy w ShigaDabi, ale i także dawać może porady. Nie jestem nikim szczególnym aby się na ten temat wypowiadać, ale uznajcie to za moje obserwacje i przemyślenia. Więc jeżeli piszesz albo chcesz zacząć pisać ShigaDabi t...