PRZYJAŹŃ

632 17 3
                                    

💚Draco💚

Czytałaś właśnie książkę w PW. Siedziałaś sama na kanapie, bo było po ciszy nocnej i kazdy siedział już w dormitorium. Nagle kanapa ugięła się pod czyimś ciężarem. Spojrzałaś na lewo i zobaczyłaś Draco.

-Hej-powiedział cały uśmiechnięty od ucha do ucha
-Hej-odpowiedziałaś beznamiętnie
-Chcesz się zaprzyjaźnić?-co? Co on chrzani?
-Co?
-Pytałem czy...-przerwałaś mu
-Słyszałam co powuedziałeś. To było poprostu niedowierzanie
-Czemu?
-Jakoś mi to do ciebie nie pasuje
-Pominę to przyjaciółko
-Dobrze przyjacielu
-Do zobaczenia przyjaciółko-powiedział wstając z kanapy i kierując się do swojego dormitorium.
-Do zobaczenia przyjacielu-odpowiedziałaś.

Tak oto zostałaś przyjaciółką Dracona Malfoy'a...

🦁Harry🦁

Rozmawiałaś właśnie z Harrym jakieś pięć sekund bo wpadliście na siebie na korytarzu. Zdążyliście wymienić tylko szybkie "hej", bo podeszła do nas Hermiona.

-Hej, jestem Hermiona Granger-podala mi rękę z promiennym uśmiechem
-Cześć! Miło cię poznać. Ja jestem T/I T/N-pomimo, że znałaś ją doskonale i ona ciebie chyba też, to wypadało się przedstawić.
-Jesteście parą?-zapytała prosto z mostu, nie owijając w bawełne
-Nie, przyjaźnimy się-powiedział Harry lekko się śmiejąc, a ja mu przytaknęłam.

Tak oto zostałaś przyjaciółką Harrego Potter'a...

🧡Ron🧡

Od twojego szlabanu z Ronem, bardzo się polubiliście, choć nie rozmawailiście od tamtego czasu, usmiechaliście się do siebie jak była okazja. Pewnego dnia ktoś popchnął Rona, właśnie na ciebie. Cudem utrzymałaś równowagę.

-Spadaj do swojej dzieczyny T/N, Wieprzlej-usłyszałaś głos Malfoy'a. Nie nawidziłaś go.
-Jesteśmy przyjaciółmi, a nie parą, kretynie-powiedziałaś i odeszłaś, uśmiechając się do Rona

Tak oto zostałaś przyjaciółką Ronalda Wesley'a...

💛Cedrik💛

Byłaś w PW Hufflepuffu, gdy nadle ciebie oraz wychodzącego z dormitorium Cedrika, zaprosiła profesor Sprout.

-Chciałabym wam oznajmić, że jesteście prefektami. Idźcie teraz na obchód, a to są wasze odznaki-powiedziała i mówiła jeszcze hasło do waszych dormitoriów na innym piętrze.

Poszliście na obchód i rozmawailiście przy okazji.

-Cieszę, się że się przyjaźnimy. Jesteś na serio bardzo fajną dziewczyną-powiedział do ciebie
-Dziekuje, ty też jesteś super i tez bardzo się cieszę, że jestes moim przyjacielem.

Tak oto zostałaś przyjaciółką Cedrika Diggory'iego...

🏆Oliver🏆

Od tego czasu jak sprzątałaś z Wood'em trybuny, które były bardzo duże, więc miałaś dużo czasu na rozmowę z nim, zbliżyliście się do siebie. Rozmawialiście bardzo często przed treningami i meczami.

-Ej Wood!-krzyknęła jakaś dziewczyna za wami, a wy zaprzestaliście rozmowę i odwróciliście się w jej stronę-chciałabym z tobą porozmawiać w cztery oczy-powiedziała, dotykając jego ramienia-no chyba, że twoja dziewczyna ma coś przeciwko temu-tu zwróciła się do ciebie, a wy spojrzelismy się na siebie i zaczeliście się śmiać jak opętani-co? O co wam chodzi?-spytała dziewczyna z irytacją. Szczerze powiedziawszy nie kojarzyłaś jej kompletnie.
-Chodzi nam o to, że my nie jesteśmy razem-zaczął się śmiać, a ty również zaczęłaś się śmiać jeszcze bardziej. Po chwilowym uspokojeniu odezwałaś się.
-My się tylko przyjaźnimy
-Dokładnie-przytaknął ci chłopak
-To ja nie będę wam przeszkadzać-powiedziałaś i odeszłaś zostawiając Olivera z tą pustą dziewczyną.

Tak oto zostałaś przyjaciółką Olivera Wood'a...

🤎Blaise🤎

Siedziałaś na parapecie na na korytrzu, czytając książkę, prawie zasypiając. Po chwili, można było usunąć to "prawie" bo serio zasnęłaś. Przebudziłaś się i czułaś, że ktoś cię niesie. Otworzyłaś wystraszona oczy i zobaczyłaś ciemnoskórego chłopaka. To był Blaise. Ocknęłaś się.

-Możesz już mnie puścić-powiedziałaś
-Jesteśmy prawie na miejscu i jesteś tak lekka, że czuje się jakbym nie niósł nic. Głodzisz się?-spytał zmartwiony
-Nie, nie głodzę się. Jestem tylko na małej diecie-powiedziałaś, co oczywiscie nie było prawdą, ale chciałaś się z nim troche podroczyć.
-Zwariowałaś?-powiedział widocznie zły na twoją wiadomość
-Żartuje, jeju-powiedziałaś śmiejąc się, a on pochwili też zaczął się śmiać.
-No, jesteśmy na miejscu-powiedział puszczając cię przed drzwiami PW.
-Dzięki przyjacielu
-Nie ma za co przyjaciółko

Pożegnaliście się i rozeszliście się do dormitoriów.

Tak oto zostałaś przyjaciółką Blaise'a Zabini'ego...

🐍Theodor🐍

Przechodząc przez korytarz, usłyszałaś rozmowę dwóch chłopaków. Normalnie to przeszłabyś dalej, ale usłyszałaś tam swoje imię i nazwisko oraz rozpoznałas ich głosy. Był tam Draco Malfoy i Theodor Nott.

-Ej ona ci się podoba? Ta gryfonka, no wiesz T/I T/N-zapytał Malfoy
-Nie, my się tylko przyjaźnimy
-Do czasu, stary, do czasu...-powiedział Draco, a ty jak gdyby nigdy nic przeszłaś obok nich z uśmiechem.

Tak oto zostałaś przyjaciółką Theodora Nott'a...

🗡Tom🗡

-Hej!-usłyszałaś za sobą-odwróciłaś się i zobaczyłaś jakiegoś chłopaka, który do ciebie podbiega i łapie w talii. Kompletnie nie rozpoznawałaś go z twarzy więc go odepchnęłaś
-Znamy się?!-zapytałaś zirytowana
-Nie, ale zaraz możemy...-powiedział zbliżając się do ciebie wyciągając ręce. Ty odsuwałas się coraz bardziej zestresowana. Nagle odepchnął go Tom.
-Zostaw ją w spokoju Cameron!-powiedział widocznie zły
-A co? To twoja dziewczyna?-prychnął, jak się okazało Cameron
-Przyjaciółka-powiedział Tom wyciągając różdzkę, a Cameron uciekł.
-Dziękuje ci za to...-wydusiłaś, bo serce nadal waliło ci jakbyś przebiegła maraton
-Wszystko okej?-zapytał z troską
-Tak, i jeszcze raz dziekuje-powiedziałaś, a on uśmiechnął się do ciebie i poszedl w stronę, w którą pobiegł Cameron.

Tak oto zostałaś przyjaciółką Toma Riddle'a...


***

Siemaneczkooo.
Dziś zaszalałam, napisałam dwa zalegle rozdziały o Tomie bo musiałam go dodać, napisałam jeden rozdizał do mojej nowej książki ,,I know you obsessed with me || Draco Malfoy" i jeszcze zawieszilam starą książkę. Pozderkii

Harry Potter boyfriend scenariosOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz