gdy przechodziliśmy obok tylko spojrzał na mnie a ja poszłam dalej, jestem pewna że ten zakład wcale z niego nie zrezygnował, siadłam sobie sama na ławce pod klasą bo Lexy i Marcin gdzieś poszli, po chwili przyszedł do mnie jakiś chłopak
?-hej
J-hej?
?-pokaże ci coś
J-co?
?-załóż to
pokazał na chustę
J-nigdzie mnie nie wywieziesz?
?-nie obiecuje
J-no okej, a jak masz na imię?
?-Mateusz, a ty?
J-Julka
założyłam chustę i złapał mnie za ręcę i zaczoł prowadzić
Kacper
rano dostałem wyzwanie pocałować laske z innej klasy co sto obok nas chwile sie zastanowiłem bo bałem się ze Julka to zobaczy ale postanowiłem zaryzykować
jednak to był błąd ponieważ akurat przechodziła obok
postanowiłem pójść za szkołę zapalić, po chwili zobaczyłem kogoś kogo się kompletnie nie spodzewałem a mianowicie Mateusza z moją Julcią, miała ona zatkane oczy postanowiłem zaczekać
Julka
Mateusz prowadził mnie chyba za szkołę po chwili stanoł i póścił moje rece zarazpo tym poczułam pocałunek na moich ustach oddałam go lecz po chwili przerwałam, zdjełam chustke i się odsónełam
Ma-sory, mam coś dla ciebie
nie wiem skąd ale po chwili miał bukiet kwiatów w ręce
Ma-wiem że mnie nie znasz ale ja się w tobie zakochałem i mam pytanie czy zostaniesz moją dziewczyną??
Kacper
byłem w chuj zazdrosny ona miała być moją dziewczyną a nie jego, ale jest jeszcze nadzieja że powie nie postanowiłem przerwać tą szopke
podeszłem do dziewczyny i ją objołem w talii
K-hej kochanie kto to?
Julka
Kacper podeszedł, objoł mnie i powiedział
K-hej kochanie kto to?
szczerze cieszyłam się bo nie wiedziałam w tedy co powiedzieć
Ma-ty masz chłopaka?!
J-jak widzisz
Ma-myślałem że jesteś inna, jeszcze pożałujeż
K-dobra spadaj
Kacper on odeszedł a ja pocałowałem Julke, zdziwiłem się ponieważ oddała pocałunek
J-dzięki
K-spoko
i blondynka odeszła
YOU ARE READING
Szkoła
FanfictionKacper największy bad boy w szkole Julka miła ale nie dla wszystkich, szybko się denerwuje