Szkoła

5

Kacper

wyszedłem na taras i zobaczyłem blondynke siedzącą na krawędzi basenu podeszłem do niej a ona się wystraszyła i prawie wpadła do basenu ale ją złapałem 

J-po co tu przyszłeś?

K-bo tam jest nudno 

J-a okej 

K-pamiętasz co się działo w klasie?

J-pamiętam 

K-podobało ci się, może chcesz to powtórzyć 

J-może nie 

K-nie bądź taka

J-jaka

K-niedostępna

J-wcale taka nie jestem 

K-pokaże ci coś 

przybliżyłem się bliżej niej i ją pocałowałem 

K-widzisz podobało ci się

J-nie bądź taki pewien 

J-idziesz pływać 

K-yhym

zdjołem koszulke i spodnie i weszłem do wody podpłynołem do niej i złapałem ją w tali

J-co robisz?

K-trzymam cię

J-po co?

K-żebyś mi nie uciekła 

przytuliłem ja do siebie, po chwli ją pocałowałem