Pov Iga
Gadamy sobie z dziewczynami od 40 minut czekając na Natalię.
W pewnym momencie zadzwonił dzwonek do drzwi.
-o to chyba nasza zguba przyszła- powiedziałam po czym razem wstałyśmy żeby otworzyć drzwi.
-Hejka-powiedziała Natalka- Miło mi was poznać Natalia jestem-przywitała się miło
-Hej-odpowiedziały dziewczyny- ja jestem Ala-powiedziała jedna-a ja Zosia-powiedziała druga
-no dobra to jak zapoznanie się mamy za sobą to idziemy do salonu, za jakieś 15 minut będzie pizza-powiedziałam na co pokiwały głowami i ruszyłyśmy wspólnie do salonuPrzez cały wieczór gadałyśmy, plotkowałyśmy i jedłyśmy.
-Ej właśnie- przypomniało mi się-jak tam u Bartka i Mateusza?-zapytałam się Natalki a dziewczyny spojrzały na mnie pytająco-to dzieci Natalki i Kuby-powiedziałam od razu widząc ich miny
-COOO JAK TO?- krzyknęły razemI przez to właśnie 20 minut tłumaczyłyśmy im że jakoś 2 tygodnie przed tym jak my je zaadoptowaliśmy oni adoptowali chłopaków
-okej to jak już wiecie to odpowiadając na twoje pytanie to jest dobrze, wyszli dziś z jakimiś znajomymi na miasto
-czyli się zadomowili?
-Taak już normalnie wychodzą itd zastanawiamy się tylko do jakiej szkoły ich wysłać
-no my tak samo...ty a może do tej samej by poszli było by im raźniej napewno i może by złapali razem jakiś kontakt?
-nie jest to taki zły pomysł- odparła Natalka- i może jeszcze pójdą z nimi Igor, Nina i Klaudia-dziewczyny znów spojrzały na nas pytająco-ta sama sytuacja jak z chłopakami-powiedziała im
W tym momencie ktoś zadzwonił do Natalki
-O chłopaki dzwonią
-odbieraj
-halo
-....
-no ja jestem u Igi a Kuba wraz z Filipem u nas w domu
-....
-no okej możecie przyjść to przy okazji poznacie dziewczyny
-....
-dobra czekamy pa-i co tam?- zapytałam się
-przyjdą tu na chwilę więc poznamy ich ze sobą ale idą zaraz ze znajomymi do kina więc dam im pieniądze i pójdą
-okej okej-zastanowiłam się chwilę-ej a może dziewczyny pójdą z nimi, oczywiście jeśli to nie będzie problem, od razu by się lepiej poznali i pokazali im trochę okolicy
-myślę że nie jest to zły pomysł ale zobaczymy jak tu przyjdą a wracając do wcześniejszej rozmowy zastanawiam się czy nie zrobić sobie jutro czerwonych paznokci-I tak przez 20 minut gadałyśmy wszystkie razem o jakiś głupotach aż nie przerwał nam dzwonek do drzwi
-o to pewnie chłopaki- powiedziała Natalka i wszystkie razem ruszyłyśmy do drzwiOtworzyłam drzwi i tak jak myślałyśmy przede mną stało 2 chłopaków
-hej!-odezwała się pierwsza Natalka- okej a więc to jest Ala i Zosia-pokazała po kolei na dziewczyny-a to jest Bartek i Mateusz-przedstawiła ich
Chwile sobie porozmawialiśmy przy okazji trochę się poznając aż w pewnym momencie sobie coś przypomniałam
-A właśnie chłopaki co wy na to że dziewczyny pójdą z wami? Poznałyby kogoś i byście im pokazali okolice
-No możemy tylko zaraz będziemy iść więc szykujcie się lepiej
Po tych słowach dziewczyny od razu pobiegły na górę
Po jakiś 10 minutach dziewczyny zeszły na dół w pełni gotowe. Założyli jeszcze tylko kurtki i buty po czym w 4 wyszli.Pov Zosia
-No możemy tylko zaraz będziemy iść więc szykujcie się lepiej- Po tych słowach od razu z Alą pobiegłyśmy na górę
-OMG ale ten Bartek jest przystojny-powiedziałam od razu po wejściu do pokoju
-eee tam Mateusz lepszy! Widziałaś te jego oczy?-zaśmiałam się tylko ale zaczęłyśmy się razem ogarniać po 10 minutach już zeszłyśmy na dółZałożyłyśmy kurtki, buty, pożegnaliśmy się i wyszliśmy
-okej więc na początku pójdziemy pod galerie tam spotkamy się z naszymi kolegami, pójdziemy do kina na jakieś jedzenie i pochodzimy po mieście pokażemy gdzie co jest a następnie bezpiecznie odstawimy was do domu okej?-powiedział Bartek
-jasne-powiedziałamPodczas podróży ciągle gadaliśmy i jak zauważyłam Ala z Mateuszem złapali dobry kontakt. Oczywiście ja z Bartkiem również przez co ja z Bartkiem szłam z przodu a Ala z Mateuszam za nami.
Po 20 minutach byliśmy już pod galerią gdzie przed wejściem stało 4 chłopaków. Podeszliśmy do nich zapoznaliśmy się i ruszyliśmy w stronę kina gdzie zaczęła się dyskusja na co idziemy. I oczywiście ja Alą chciałyśmy iść na jakąś komedie ale oni się uparli że idziemy na horror a że było ich więcej to zostałyśmy przegłosowane. I w taki sposób siedziałam w kinie między Bartkiem a Alą zasłaniając ekran ręką przez prawie cały film.
Po 2 godzinach w końcu wyszliśmy z sali
-ostatni raz idę z wami do kina na cokolwiek-od razu po wyjściu Ala powiedziała a ja od razu się z nią zgodziłam
-oj nie przesadzajcie nie było tak źle-powiedział Bartek na co zgromiłam go wzrokiem-przynajmniej przez 2 godziny mogłaś się do mnie bezkarnie przytulać-dopowiedział z uśmiechem mrugając jednym okiem.
No okej może to nie było najgorsze ale na głos tego nie przyznam.
-no to co teraz jedzenie- powiedział jeden z ich kolegów chyba MikołajPo krótkiej wymianie zdań zdecydowaliśmy że pójdziemy na pizze. Tak więc ośmio osobową grupą śmialiśmy się na cały lokal nie przejmując się nikim.
-i jak najedzeni wszyscy?-zgodnie razem pokiwaliśmy głowami na tak-no to idziemy pokazać dziewczynkom co ciekawego jest u nas w mieście-po tych słowach wszyscy wstaliśmy ubraliśmy się i wyszliśmy.I tak o to od 3 godzin chodzę z grupką znajomych po mieście wygłupiając się i nie myśląc o niczym innym niż to co dzieje się teraz. I byłam już pewna że ten wieczór zapamiętam na długo.
CZYTASZ
Adoptowane przez Taco
FanfictionTaco Hemingway- sławny raper który stwierdził że chce adoptować dziecko wraz z swoją dziewczyną Igą Lis Ala i Zosia- przyjaciółki które od 2 lat razem są w domu dziecka przez to że rodzice mieli dosyć ich obsesji na ich idola którym jest...