Nie sądziła ze każdy
Ten zwyczajny dzień stanie się aż taki wyjątkowy!
Dzisiaj myślała że to jest ten jeden z codziennych zwykłych dni
Lecz okazało się inaczej, zgubiliście się no to po kolei.
Cz- Zakochałem się bardzo w Patrycji ale nie wiem jak jej to mam powiedzieć jeszcze nie powiem jej tego bo jest tutaj nowa wiec sie troche boje ale boje się też tego że bendzie miała kogoś innego i że sie spóźnię a nie chce cierpieć bo bardzo ją kocham.
Czarek bardzo kocha Patrycje ale boi sie jej to powiedzieć ciekawe co by powiedziała na to Patrycja tego nikt nie wie ale pewnie się niedługo dowiemy.
P- hejka.
Cz- hej
P- zbytnio nie wiem co powiedzieć...
Cz- jak chcesz możemy sie zapoznać.
P - jasne że chce wkonicu teraz rozmawiam z tobą.
Cz - Czarek jestem miło mi
P- ja Patrycja mi również miło
Cz- chciałabyś może się gdzieś przejść i poznać bardziej?
P- jasne czemu nie.
Cz- to idziemy.
P- do boju.
Zaśmieli sie z słów Patrycji..
Po krótkim spodkaniu, i rozmowie przyszli do domu.
I Czarek jak ciągle mówił do Patrycji poczuł że chce jej to już powiedzieć bo czuje że jutro może być za puzino.
W głowie P- mam takie wrażenie że coś czuję do Czarka ale pewnie sie zdziwi jak mu to powiem poczekam obawiam sie że on ma dziewczynę i pewnie nie spodobam mu się 😔
Cz- Patrycja moge pogadać z tobą ale w cztery oczy?
P- tak a coś się stało zrobiłam coś Czarek?
Cz- nie Patrycja nic nie zrobiłaś, ale nie moge tego ciagle dusić w sobie i powiem ci to możesz mnie znienawidzić, olać wszystko ale musze to powiedzieć
P- Słucham cię Czarek powiedz.
Cz- Patrycja bo ja cie kocham od początku jak już tu przyjechałaś ja coś do ciebie poczułem.
P-...........
Cz- wiem że pewnie za szybko to ci powiedziałem.
P- ja też muszę ci coś powiedzieć bo ja do ciebie też coś poczułam..
Cz-............
Cz- okej myślałem że nic do mnie nie czujesz myślałem że tylko ja to czuje do ciebie.
P- to może pujdziemy ja Świerże powietrze?
Cz- tak to dobry pomysł.
P- to chodź jak przyjdziemy to zrobie nam herbatę po angielsku lub (mokkę kawa z dodatkami)
Cz- dobrze a dobra jest ta mokka lub herbata?
P- przekonasz sie.
Cz- no dobrze.
P- to idziemy.
Poszli było trochę zimno więc po godzinie czasu przyszli.
P- brrr zimno
Cz- jak ci bardzo zimno to możemy iść do domku.
P- no dobrze to chodź.
P- zrobie nam herbatkę po angielsku.
Cz- dobrze kochanie... Yyy znaczy.....
P- spoczko skarbie
P- w końcu już jesteśmy w w związku....
Cz- jasne ale bałem się to powiedzieć.
P- a myślisz że ja nie?
Poszli do pokoju razem i co tam sie wydarzy?
Tego nikt nie wie
Po chwili Patrycja z tamtąd wyszła i też wyszła z domu zatrzaskując drzwiami.
Chcecie wiecej takich historyjek?
Cz- Patrycja gdzie idziesz poczekaj.
P- spi***dalaj
Cz- ale to nie tak jak myślisz
Patrycja w pokoju zobaczyła czerwoną bieliznę i pomyślała ze Czarek chciał ją wykorzystać.
P- ja dobrze myślę zdradzasz mnie to jak tak to na bank masz inną!
Cz- co nie dziś mówiłaś że niedługo masz urodziny chciałem zrobić prezent.
P- ciekawe!
Cz- wiem że tak myślisz ja też bym tak myślał na twoim miejscu.
P - przemyśle to narazie się wyprowadzam na kilka dni do hotelu.!
Chcecie więcej takich historyjek?
