Karetka przyjechała pod dom Moniki Monika miała ją zawieść ale Patrycję za bardzo bolały rany!
Wiec po 15 minutach karetka przyjechała zabrała ją.M- dzwoni do Czarka
Cz- Halo? Po co dzwonisz wiesz że..
M- przyjedź szybko Patrycja...
Cz- co Patrycja co jej zrobiłaś?
M- nic ona jest w szpitalu!
Cz- co? Jak to już jade w jakim szpitalu jest?
M- na Kaliskiej!
Cz- już jade najszybciej
M- uważaj na siebie!
Cz- przestań Monika nie podlizuj sie do mnie!
M- nigdy nie zrobie tego mojej psiapsi
Cz- co wy jesteście psiapsiami!
M- ona chciała się zabić to jest ważniejsze!
Patrycja przeżyła ale jej życie było zagrożone po 3 dniach wipisano ją ze szpitala a z Moniką nie utrzymuje kontaktu!