~~22~~

376 11 0
                                    

Cz - kochanie przyniosłem ci śniadanie
P - dziękuję nie musiałeś
Cz - odpoczywaj

Patrycja przytuliła się do Czarka....

Cz - puziniej pójdziemy na spacer z Kają niech powiedziała trochę świata czyli nasze osiedle 😅
P - nom 😅

            Kilka godzin puziniej.......
Wyszli na spacer obeszli sobie wszystkie (tak zwane kąty) i przyszli do domu

J - Maciek
M - tak?
J - zobacz jak oni razem sweet wyglądają
M - nom wyglądają Słodko
J - założymy rodzinę tak jak oni
M - misiu ale wiesz że jesteśmy młodzi mamy czas na te rzeczy i wogóle
J - okej chciałam zostać mamą już byłam na to gotowa
M - kochanie ale nie ma się co spieszyć uwierz mi
J - okey 🥺

Maciek myślał cały czas o tym i widział że Julka chciała mieć już rodzinę więc rozmyślali nad tym trochę długo

        2,5 miesiąca temu......

Julka idzie z Macikiem do Pati i Czarka i mówi...

J - Pati, Czaro, mam wam coś z Macikiem do powiedzenia!
P - tak?
Cz - słuchamy
J - jestem w ciąży!
P - super gratulację
Cz - super!
M - ☺️❤️

Julia poszła powiedzieć całemu teamie o tym
Team nie mógł uwierzyć byli zadowoleni ☺️

Pewnego dnia Julia się przewraca na schodach
Straca przytomność Maciek do niej biegnie cały team się pyta co się stało nikt nie wiedział co się stało Maciek zawiózł Julkę do szpitala okazało się że dziecku nic nie jest ale mało brakowało skręciła tylko kostkę ale tak to było wszystko w porządku

J - całe szczęście trochę się bałam bo to 2 miesiąc
M - nom
Team - ufff całe szczęście!

( jak będzie Monia coś mówić napisze w skrócie mm to znaczy Monia bo samo M to Maciek 😉)

Wrucili do domu Julia poszła odpoczywać chodziaż kostka bardzo ją bolała
Maciek idzie do Czarka i mówi :
M - ej stary idziemy na zakupy?
Cz - yyyy po jakie?
M - dla dzieciaków
Cz - aa no spoko to chodź

Poszli Pati poszła z nimi bo zbytnio chłopacy byli zieloni nic nie wiedzieli na ten temat ( zieloni to znaczy zgubieni w tych sprawach)
Wiec poszli na dział dziecięcy kupili ciuszki dla Kaji i zabawki i takie podtawowe rzeczy
Kilka minut puziniej poszli do kasy zapłacili i wyszli
Przyjechali do domu i Maciek poszedł do Juli a Czarek z Pati poszli do siebie...

Przepraszam że po czasie publikuje ale troszeczkę puziniej zaczęłam pisać i się do 22 nie wyrobiłam ale mam nadzieję że wybaczycie mi, do zobaczonka i do jutra baj baj ❤️❤️

Spójrz I Zakochaj Sie! Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz