~~26~~

330 7 3
                                    

Monika wyprowadziła się i powiedziała skoro ma to tak wyglądać to wyprowadza się Patrycja była rozpłakana, Monika wyszła Czarek zaprowadził Patrycję do pokoju i poszła spać żeby przestać płakać lecz ta myśl o tym wydarzeniu nie dawała nikomu spokoju Czarek poszedł kupił Patrycji coś dobrego na obiad i poszedł ją pocieszyć przytulił ją i Patrycja trochę się uspokoiła, Monika za to co zrobiła ze wstydu nie mogła więc kupiła bilet i wyleciała do innego kraju. Po kilku godzinach dojechała do Las Vegas stwierdziła że tam bendzie jej lepiej i została tam a team musiał jak uspokoić Patrycję obwiniała siebie za to czemu nie mogła tego przewidzieć że tak się stanie lecz Monika tego nie zrobiła tak specjalnie to był plan który się powiódł ale plan był oczywisty
Wrucimy na chwilę do Moniki związku, jak wiecie Monika była z Karolem tam im się nie powiodło i się rozstali lecz są takimi ziomeczkami można powiedzieć i kiedyś Moniki najlepsza przyjaciółka miała córkę która była z tego samego miesiąca co Kaja miała plan by je podmienić. Pewnie się zastanawiacie czy Kaja żyje i gdzie ona jest to zaraz do tego przejdziemy. Więc tak myślała i myślała i postanowiła to zrobić tylko dlatego że Patrycja trochę ją wkurwiła a Kaja jest z Karolem i żyje lecz Monika ma zamiar oddać Kaję jak dadzą im okup lecz Monika tak myśli i mówi - trochę to żałosne bo mogą nie uwierzyć że to ona może lepiej umowie się z Czarkiem i mu to powiem zobaczymy czy się ucieszy
Zaczęła się śmiać zadzwoniła do Karola i przedstawiła cały plan żeby oddać to dziecko ale za okup lecz Karol powiedział że to może się nie udać że mogą zadzwonić po psy więc przemyśleli i oddadzą ją bez okupu ale nie pomyśleli że Czarek może ich zgłosić że zabiła inne dziecko które było nie winne niczego zadzwoniła do Czarka ale Czarek nie chciał z nią gadać umówili się na datę i godzinę chciała załatwić to już w ten sam dzień lecz nie mogła bo była w Las Vegas więc wzięła samolot i przyleciała

                          Na spotkaniu z Czarkiem

Hej - Hej
- szybciej gadaj co chcesz bo czasu nie mam
- więc przejdźmy do żeczy
- jakich żeczy?
- takich że oddam wam córkę - uśmiechnęła się dziwnie
- cccoo? Przecie ż ona nie żyje
- no to ci się tak zdawało
- ale to była ona to była Kaja
- nie to była Natalie ona nie była z Polski była z USA
To było wszystko planem
- co ty bredzisz!
- posłuchaj oddam ci dziecko ale chcę 40 tyś
- pokaż to uwierzę! Pokaż Kaję!
- proszę o to twoja córeczka
- Kaja? to ona! , ona miała tą bliznę
- no widzisz masz czas do godziny 22 widzę cie z kasą i tu się zobaczymy chyba że jej nie chcesz?
- dobra przyniosę te pieniądze
- no i super widzimy się niedługo kochaniutki

Czarek pobiegł do domu wziął wszystko pojechał do banku wypłacił 40 tyś i zawiózł do domu, schował w pokoju w szafie, Patrycja weszła żeby się ubrać zobaczyła przypadkiem duża torbę otworzyła ją a tam było 40 tyś złoty zeszła do Czarka i się zapytała po co są mu te pieniądze potrzebne, powiedział że są mu one potrzebne i nie może powiedzieć do czego mu są one potrzebne Patrycja się zdziwiła i nie wiedziała o co chodzi......

541 słów.

Kochani przepraszam że dawno nie było części lecz załamałam się trochę nie miałam na nic sił i teraz będę już pisać wam części lecz mogą być nie zawsze i jak bym wam obiecała czy coś to zrozumcie ale jutro  wstawię co dalej i przepraszam was jeszcze raz 😊😘❤️

Spójrz I Zakochaj Sie! Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz