Kapitan Fowler, patrząc na płonący komisariat: Jak to się stało?!
Hank: Cóż Jeffrey, zaczęło się od tego, gdy powiedziałeś "Gavin, zastąp mnie na godzinę".

40.
Kapitan Fowler, patrząc na płonący komisariat: Jak to się stało?!
Hank: Cóż Jeffrey, zaczęło się od tego, gdy powiedziałeś "Gavin, zastąp mnie na godzinę".