Connor: Hank...
Hank: ANI SŁOWA, NIE ODZYWAJ SIĘ DO MNIE!
Connor: Ale...
Hank: POWIEDZIAŁEM COŚ!
Connor: *milczy*
Hank: Wytłumacz mi jedną, małą rzecz....
Hank: Jakim, cholernym cudem, można zamówić PRZEZ PRZYPADEK 100 000 tysięcy litrów niebieskiej krwi?! I to, PRZEZ PRZYPADEK, zapłacić za nią moją kartą kredytową?!
Connor: *wzrusza niewinnie ramionami*
Hank: Pieprzone androidy...
Hank: Sam będziesz wpierdzielał tą krew!
