Grid Omega | #9

359 21 5
                                    

Pov. Hiroto

Przyglądałem się całej tej scenie z niedowieżaniem. Ok, chyba się pogodzili, więc dlaczego kurcze jeszcze bardziej chcę mu przywalić?

-No, ktoś chyba tu jest zazdrosny...

-O co Ci chodzi Tatsuya?

-No mówie, że jesteś zazdrosny, o Tsuki. -Spaliłem buraka na twarzy.

-Czy ty się dobrze czujesz!? Nie jestem zazdrosny! O co niby miałbym być? O to, że Tsuki jest tak blisko z Nosaką, o to, że wyglądają jak para? Coś Ci się chyba przyśniło!- Powiedziałem to tak szybko i gorączkowo. Co się ze mną dzieje.

-Tak właśnie by powiedział ktoś kto jest zazdrosny.

-Za to ty, jesteś żałosny.

Pov. Tsuki

Znowu usłyszeliśmy gwizdek, myślałam, że teraz gdy sytuacja między mną, a Nosaką jest lepsza, będzie nam szło lepiej, ale było zupełnie na odwrót. Po chwili, jeden gracz z drużyny przeciwnej próbował mnie podciąć, ale udało mi się uniknąć ataku. Potem, Haizaki prawie mógł dostać poważną kontuzje, gdyby szybko nie zareagował. Co tu się dzieje!?

Graliśmy dalej, gdy popatrzyłam na pioruneczka, kilku zawodników, miotało się przy nim, aby przechwycić piłkę, w pewnym momencie uderzyli go.

-Hiroto! -Krzyknęłam i podbiegłam do niego który uklęknął i zacisnął ręke na twarzy.

-Nic Ci nie jest?!

-Jest ok..

-Pokaż to. -Odsunęłam jego ręke od twarzy i popatrzyłam na niego. Z jego nosa leciało trochę krwi. -Boże! Ootani, podaj jakąś hustke! 

-NIc mi nie będzie.

-Zamknij się -Ootani po chwili przynisoła hustki i małą podręczną apteczkę. Szybko wytarłam mu nos i zatamowałam szybko krew.

- Oddychaj przez usta.

-Nie musisz się tak o mnie martwić gwiazdeczko.

-Weź przestań. Musimy coś zrobić, inaczej powybijają każdego z nas.

-mhm.

Po chwili, oboje staneliśmy na nogi, a mecz dalej trwał.

Kiedy się do nich zbliżamy nie mamy szans uniknąć ich ataku, a z tego co widze, sędzia też jest po ich stronie. Kurcze, co mamy zrobić... A gdyby tak... Mam!

-Nosaka! Myśle, że mogłabym przez nich przejść, nie jestem pewna na 100% czy to się uda... Ale muszę spróbować.

-Ja też mam pewien pomysł. 

-Zapomnij o Grid Omedze. - Nosaka popatrzył się na mnie ze zdziwieniem.

-Co.. Ale... Skąd ty to...

-Na treningu , od razu zauważyłam co się święci, nie wiedziałam tylko... Po co? Kiedy ty się pojawiłeś wszystko stało się jasne. Proszę Cię. Wiesz przecież co robi ta technika, chyba chcemy grać uczciwie, co nie?

-Tsuki, wiem... Ale żeby ukarać zło, musimy zastosować specjalne środki. Nie wszystko da się pokonać dobrocią.

-Właśnie, że się da. To znaczy... Kurcze...

-To jedyna opcja. -Oddalił się  w inną stronę. Nie, on tego nie zrobi... Chyba... Boże! Co za palant!?

Time skip.

Tak! Nishikage udało się obronić strzał, nową techniką.

Rzucił po chwili piłkę do Nosaki, biegliśmy prawie na równi. Jednak w pewnym  momencie wykrzyknął

Bóg i Mroczny Anioł | Kira Hiroto X OC [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz