Trening, Trening... i Shopping! #3

423 15 5
                                    

~Perspektywa Tsuki

Szłam właśnie razem z moją torbą na boisko treningowe. Mieli już tam na mnie czekać Haizaki i Hiroto, czeklai. Próbowali wykonać tą technikę w której miałam pomóc, postanowiłam trochę poczekać i obserwowałam ich z ukrycia. Przyglądnełam się temu co robią. Dobra, już wiem czemu to ja miałam im pomóc.

Po chwili wyszłam z mojej kryjówki.

-Hej chłopaki! -Krzyknęłam do nich, machając ręką.

-No, w samą porę. Nie wiem ile bym jeszcze wytrzymał z tym durniem.

-Ja ci tu dam durniu!

-Ej stop! Jeżeli chcecie żebym wam pomogła, musicie się przestać kłucić, ok?- Nic nie odpowiedzieli. -Ok, przyglądnęłam się waszej technice, więc musicie w tym samym czasie kopnąć piłkę, co w sumie jest proste, jednak to, że wy nie możecie się zgrać, to inna sprawa.

-No, to wiemy. Ja wszystko dobrze robie, to on ciągle, albo za wcześnie, albo za późno wyskakuje. -Zaczął Hiroto.

-Serio? To ty musisz się lepiej zgrać!

-Ach tak?

Nie no, ja nie wytrzymam... Jak dzieci.

-Ciszaaaa!!!!! -Wydarłam się na nich, oni odwrócili się do mnie. -Dobra, widzę w czym jest problem.

-To oświeć nas.

-Każdy z was chce pokazać, że jest lepszy od drugiego, chce nad nim gurować, więc za każdym razem gdy jeden stara się zrobić coś lepiej, drugi robi to normalnie i na odwrut.

-Eeee....Co?

-Musicie za każdym razem starać się najbardziej jak tylko możecie. Inaczej, wasze ruchy nigdy się nie zgrają i nigdy wam to nie wyjdzie.

-To właśnie staramy się zrobić w tym samym czasie, ale zawsze coś nie wychodzi.

-Kurcze, muszę pomyśleć.

-A jak ty sprawiasz, że wychodzi Ci technika mroczny Anioł?

-Jak to jak? Ja po prostu jestem jedna, a was jest dwóch.

-No tak, ale w zasadzie te techniki są bardzo podobne. W końcu w twojej też, muszą się zgrać 2 osobne i różne energie. W jaki sposób udało Ci się je połączyć

Pomyślałam przez chwilę o tym. Faktycznie, na początku nie było mi łatwo. Stworzyłam tą technikę dawno, stworzyłam ją z moich emocji. W tamtym czasie mojego życia, byłam zagubiona, nie miałam pojęcia którą obrać ze stron, więc je połączyłam. Dobro i zło, Jasność i ciemność, anioła i demona. A moje ciało stało się łącznikiem tych dwóch energii. Zaraz, to jest to!

-Piorunku! Jesteś Genialny!

-Ha, jak bym nie wiedział.

-Musimy znaleźć wasz łącznik!

-Co? Jaki łącznik?

-Coś, co was łączy, jakaś rzecz która , jest pomiędzy tobą, a Hiroto.

Spojżeli po sobie i w dość dziwny sposób na mnie popatrzyli.

-Nie sądze, żeby była jakaś taka rzecz.

-To nie możliwe, musi coś takiego być. Pomyślcie.

~Perspektywa Hiroto

Coś co by łączyło mnie i tego durnia? Nie ma szans. To jest po prostu nie możliwe. Mimo to, myślałem o tym. Myślałem. No i nie wymyśliłem, kurcze nie da się tak!

Bóg i Mroczny Anioł | Kira Hiroto X OC [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz