Szliśmy już jakiś czas i była jakoś( w tym momencie chciałam napisać że było puźno ale przypomniało mi się że wyszli rano XD) 12:30. już mało co było domów a było coraz więcej drzew, jak w jakimś horrorze.
-Okej jeszcze chwila i po lewej powinna być policja- powiedział Nagito.
-Trochę podejrzane to że w takim miejscu jest policja- cicho powiedziałem
Doszliśmy do końca ścieżki. Rzeczywiście stał po lewej stronie budynek ale wyglądał na trochę stary...Wyglądało to podejrzanie.
-Nagito, musimy tam iść? Wygląda trochę podejrzanie....
-Nie bój się! Ze mną jesteś bezpieczny! A poza tym to tylko posterunek policji. Pójdę pierwszy a ty za mną jeśli chcesz.
-Dobrze.
Nagito szedł do przodu, a ja za nim. Otworzył drzwi i...
-Hmm...Nikogo nie ma. Wygląda na to że dawno opuszczone. Chwila...Tam chyba ktoś jest. Pójdę zobaczyć ty tutaj zostań.
pokiwałem głową. Nie wiedziałem co się dzieje. Widziałem jak Nagito idzie dalej w korytarz.
Nagito POV:
Szedłem dalej. Byłem pewny że ktoś tam był. Już zawracałem ale usłyszałem kroki za mną. Obróciłem się, a tam...Nie to nie możliwe czy to tamten włamywacz?NIE
-HAJIME UCIEKAJ!- krzyknąłem i sam pobiegłem w kierunku wyjścia.
Jak byłem obok Hinaty wziąłem go za rękę i pobiegłem z nim w kierunku lasu. Nie może mu się nic tać. Nie pozwolę na to!
-Nagito co tutaj się dzieje!?
-Chyba ktoś się na nas uwziął. Musimy uciekać jak najszybciej. Nie wiem czy możemy wrócić do domu.
Gdy tamten '' włamywacz'' już przestał nas gonić a ja z Hinatą siedzieliśmy na pniu w lesie nadal się baliśmy. Co się stało?
-Nagito. Czemu to się dzieję? Czemu my? Nie chcę by tobie się coś stało.
- Hajime. Wszystko będzie w pożądku- *przytuliłem Hajime*- ...Kocham cię. Ze mną jesteś bezpieczny.
-Nagito...ja też- zaczerwienił się i popatrzył mi w oczy.
Zbliżyłem się jeszcze barzdziej do Hinaty, pocałowałem go. Hajime odwzajemnił pocałunek.
-Będę już z tobą na zawsze- powiedziałem.
INFO OD AUTORKI JAK ZAWSZE
heja zauważyłam że w ostatniej części narzekaliście że nie było pikanteri więc trzymać trochę w tym rozdziale.
CZYTASZ
Z tobą na zawsze (komahina fanfiction)
Fanfiction!CRINGE WARNING! jakby serio nie czytaj tego lepiej więc fabułe sama wymyśle w trakcie pisania i ostrzegam bo SĄ SPOILERY DO DANGI 2 możlwie też że ogólnie do ronpy. W fanfiku Nagitos przetrwał. Po napisaniu 8 rozdziałów mogę powiedzieć że troche p...