2.

893 28 83
                                    

Pov. Nexe
Wyszedłem z domu Yoshiego i wsiadłem do wcześniej zamówionego Ubera . Kierowca zapytał mi się czy wszystko w porządku , bo nie najlepiej wyglądam. Odpowiedziałem , że tak bo bezsensu wdawać się w szczegóły , których właściwie to nie pamiętam .

17:27
Dojechałem do domu , wszedłem do mieszkania i ku mojemu zdziwieniu ujrzałem Mandzia i SzymeQ leżących na mojej kanapie. Podszedłem i obudziłem Mandzia .
N: co wy tu robicie ?
M: (zaspany) nie wiem ale bardzo mnie głowa boli

Poszedłem do kuchni po jakieś tabletki przeciwbólowe , ale jedyne co znalazłem w szafce to żarcie Momo i butelkę Whiskey 😂

N: nie mam nic w szafce ale skoczę do żabki i coś ogarnę
M: okej tylko się pospiesz...

[ Nexe idzie do żabki i wraca po około 15 minutach ]

Pov. Mandzio
* japierdole  ale mnie głowa boli! Może obudzę SzymeQ ? *
Obudziłem Szymka i próbowałem się z nim porozumieć ale był tak pijany że nie potrafił skleić żadnego sensownego słowa .
Wstałem i przeszedłem się po mieszkaniu . Poszedłem do łazienki .
* ciekawe co się stało wczoraj i dlaczego wgl my jesteśmy u Nexiaka ? *
Wchodząc do łazienki przestraszyłem się gdy zobaczyłem śpiącego w wannie Diablesa 😆. Cicho wyszedłem i usiadłem przy stole .

Time skip 7 minut

[ Nexe właśnie wrócił do domu  z tabletkami i jedzeniem ]

Pov. Nexe

N: masz tu wszystko tabletki , wodę , jakąś kanapkę i jabłka
M: dzięki, wiesz może co się wczoraj stało?
N: nie ale obudziłem się u Yoshiego a on spał na szafce w łazience
M: WTF?! Ja znalazłem tu w łazience Diablesa - dalej śpi w wannie

Poszedłem zobaczyć i rzeczywiście Diables spał w mojej wannie😂
* japierdole ! Co tu się odjebało wczoraj ? *

N: powinniśmy chyba ich obudzić
M: SzymeQ już próbowałem ale jest tak pijany , że nie umie sensownie mówić
N: okej , to może chociaż Diabełek będzie coś pamiętał

Poszliśmy obudzić Diablesa .
M: wiesz może co my tu robimy ?
D: chyba tak ale dajcie mi się do końca obudzić...

Poszliśmy z powrotem do kuchni i po około 10 minutach przyszedł Diables

M: to skoro już się obudziłeś to powiesz nam co tu się odwala?
D: to wy nic nie pamiętacie ?
N: nie ale to  jest chyba jakaś grubsza sprawa - ja się obudziłem u Yoshiego a Wy u mnie ...
D: wczoraj była impreza
N: (przerwał mu ) no tego to się domyślam ale co się stało, że jesteśmy rozrzuceni po całej Warszawie ?
D: nie wiem jak to się stało , że my wgl jesteśmy w Warszawie
M: jak to nie wiesz ?!? To gdzie powinniśmy być ?!?
D: no impreza była w Krakowie więc nie wiem jak to się stało ...
N: może przeszukajmy mieszkanie , trochę je ogarnijmy i  przejrzyjmy nasze telefony - może się czegoś dowiemy

Chodziliśmy po mieszkaniu i zbieraliśmy butelki , jakieś liście i skarpetki z podłogi . Po około 30 minutach, po ogarnięciu mieszkania zabraliśmy się za sprawdzanie social mediów , konwersacji i zdjęć...
N: u mnie nic ciekawego nie ma oprócz tego zdjęcia [ pokazuje zdjęcie na którym wszyscy siedzą na podłodze w jakiejś sali i grają w butelkę ]
D: u mnie tylko konwersacja z Adą ( jego dziewczyną ) , pisałem, że ja raczej nie będę pił żeby móc was jakoś ogarnąć , ale chyba mi to nie wyszło bo późniejsze wiadomości nie mają sensu ...
M : Mam coś!
N: co ?! Mów !
M: mam adres tej imprezy i kilka zdjęć
(Takim znaczkiem ~ będę dawała takie jakby wtrącenia od narratora - od żadnego z chłopaków )

~zdjęcia wskazywały na naprawdę ostrą imprezę i możliwe miejsce aktualnego pobytu Kamila ( Ewrona ) ,    Thorka , Blaszki  i Jawora. ~

N: może przejrzymy też telefon SzymeQ ?
M: możemy

Nexe x EwronOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz