Pov. Nexe
Poszliśmy do pokoju .
E: pijesz dzisiaj ?
N: nie wiem , ale raczej nie lub nie za dużo
E: czemu ?
N: hmmm niech pomyślę , może żeby nie skończyć tym razem z twoją mordą na plecach ?!
E: wsm fakt
N: a ty pijesz dziś ?
E: no chciałem ale jak tak przypomniałeś mi o tym tatuażu to aż się boję...
N: może uświadomimy resztę o tym zagrożeniu ?
E: przydałoby się
[na grupie na messie]
N: nie powinniśmy dzisiaj pić
Mn: czemu ?
D: no właśnie ? Czemu ?!
E: to wy już nie pamiętacie jak skończyło się ostatnie chlanie ?
Z: no wsm mają rację
T: to może podzielimy się na dwie grupy i dziś połowa będzie pić a jutro druga ?
V: jestem za
Y: ja też
Mn: no dobra to jak robimy ? Losujemy czy kto się zgłasza ?
V: chyba kto się zgłasza
E: a dwie osoby trzeźwe nie wystarczą ?
N: chyba tak
V: no dobra , to potrzebujemy dwóch chętnych do ogarniania reszty dziś
J: ja mogę
D: no to ja też
Mn: okej , czyli ustalone , że Diables i Jawor dziś nie piją i pilnują nas żebyśmy nie odwalili znowu czegoś czego będziemy żałować
J: tak
D: tak
E: czyli widzimy się o 21:30 na dole w barze , tak?
T: tak
Trochę się uspokoiłem że ktoś będzie nas pilnował bo nie wiem co bym zrobił gdybym obudził się z jebanym tatuażem z czyjąś mordą...
E: mamy 2h do imprezy , robimy coś ?
N: słyszałem , że jest tu siłownia - może pójdziemy ?
E: tu w hotelu ?
N: tak
E: no to jestem za ,bo i tak by się przydałoby się wrócić do formy
Przebraliśmy się i poszliśmy do recepcji zapytać się gdzie jest siłownia .
Time skip 30 minut
N: ale tu gorąco , pójdę się przebrać - zaraz wracam
E: ok
Pov. Ewron
* jak on daje radę tak długo trenować? Muszę wrócić do formy... *
[ Krystian wrócił , miał na sobie tylko czarne dresy i ręcznik zarzucony na ramieniu ]
* OMG jakie on ma ciało ! Muszę się zabrać za siebie !!! *
E: o wow , ale masz sześciopak... nie wiedziałem, że trenujesz
N: dzięki , właściwie to prawie wgl nie trenuję ale staram się trzymać formę...
Pov. Nexe
Time skip 1h
Wróciliśmy do pokoju i poszedłem się pod prysznic , a Kamil poszedł jeszcze szybko po coś do recepcji .
* Kurwa zostawiłem ręcznik na łóżku! Japierdole , co mam zrobić ? Dobra wyjdę szybko - przecież Kamil poszedł do recepcji. *
Wyszedłem szybko z łazienki i w tym samym momencie Kamil wszedł do pokoju... ( no kto by się spodziewał 😆 )
Przez chwilę stałem jak sparaliżowany , bo nawet nie zdążyłem owinąć się ręcznikiem . Staliśmy tak z dobre 30 sekund gapiąc się na siebie jak debile , ale po chwili Kamil odwrócił się i wyszedł z pokoju . Szybko się ubrałem i wyszedłem za nim z pokoju , żeby zobaczyć gdzie on poszedł .
*a co jeśli poszedł do reszty powiedzieć, że paraduje nago po pokoju ? 😳 *
Na całe szczęście chłopak czekał przed pokojem .
N: Przepraszam ale zapomniałem wziąć ręcznika z łóżka , a wiedziałem ,że ty poszedłeś do recepcji ,więc wyszedłem ...
E: nie przepraszaj - skąd miałeś wiedzieć, że akurat wejdę... a wyszedłem żebyś mógł się ubrać .
Weszliśmy do pokoju a ja wciąż nie mogłem przestać myśleć o tej sytuacji...
N: tylko nie mów proszę nic reszcie... nie chce im dawać powodu do śmiania się ze mnie i z ciebie
E: a co ty zdurniałeś do reszty ? Jasne, że nie powiem ! Po cholerę miałbym to zrobić ?
N: nie wiem ale ty masz często durne pomysły
E: no wsm fakt...
N: dobra , zapomnijmy o tym - zaraz impreza ...
E: to ja idę się wykąpać
N: tylko nie zapomnij ręcznika ...😆
21:15
Time skip 15 minut
Zeszliśmy na dół do baru gdzie czekali już Mandzio , Zaha i Thorek z całą tacą kolorowych shotów
E: XD współczuje Diablesowi i Jaworowi przy ogarnianiu nas potem...
Mn: no
T: będą mieli co robić...
Minęło kilka minut i przyszli pozostali , włączono muzykę i zaczęło się chlanie
Time skip skip 2h
Y: gramy w butelkę ?
E: rozbieraną czy na wyzwania ?
Mn: na wyzwania !
