Od mojego spotkania z Louis'em minął ponad tydzień. Nie widywaliśmy się nigdzie na mieście, a nie mieliśmy jak do siebie napisać czy też zadzwonić. Z resztą, nie miałam czasu. Przygotowywałam wszystko na moje rozpoczęcie roku szkolnego. Zostały tylko trzy dni do rozpoczęcia szkoły, a ja musiałam jeszcze załatwić parę podręczników, plan lekcji i to do, której klasy będę chodzić.
Oprócz Louis'a nie zaznajomiłam się z nikim. Z domu wychodziłam tylko by coś kupić lub na późny spacer. Było trochę chłodniej, ale wciąż ciepło.
W tym momencie sprzątałam naczynia po całym dniu. Nie miałam czasu tego zrobić wcześniej, dlatego że postanowiłam pomalować ścianę w moim pokoju, by miała pełno estetycznych wzorów, które pasowałyby do wystroju. Myjąc i wycierając naczynia jak zawsze słuchałam muzyki. Nuciłam pod nosem dobrze znaną mi melodię.
~I've seen you twice, in a short time
Only a week since we started
It seems to me, for every time
I'm getting more open-hearted
I was an impossible case
No-one ever could reach me
But I think I can see in your face
There's a lot you can teach me
So I wanna know
What's the name of the game?
Does it mean anything to you?
What's the name of the game?
Can you feel it the way I do?
Tell me please, 'cause I have to know
I'm a bashful child, beginning to grow
And you make me talk
And you make me feel
And you make me show
What I'm trying to conceal
If I trust in you, would you let me down?
Would you laugh at me, if I said I care for you?
Could you feel the same way too?
I wanna know
The name of the game~
-The Name Of The Game, ABBA
Śpiewając rozmyślałam, czy spotkam jeszcze kiedykolwiek Louis'a. Wiedziałam, ze na pewno zobaczę go na ulicy, ale czy będzie ze mną rozmawiał? A może postanowi, że to nigdy się nie wydarzyło i będzie mnie traktować jak nieznajomą? Westchnęłam ciężko. Z czasem się przekonamy. Skończyłam sprzątać i poszłam się umyć i spać. Byłam bardzo zmęczona.
CZYTASZ
Watch out | Louis Partridge
Short StoryRuch, samochody, ludzie, pełno świateł-wszystko migało jej przed oczami. Nic nie widziała, nagle usłyszała jak ktoś woła 'Uważaj!' jednak nie zdążyła zareagować. Poczuła, że coś na nią wpadło. Raczej ktoś. Nim się obejrzała leżała na chodniku, a wsz...