Bad Boy Yoongi

~15~

3 godzin później ***

Obudziłaś się, ponieważ twój organizm domagał się jedzenia. Yoongi'ego już nie było. Chwilę rozejrzałaś się po pokoju po czym wstałaś z łóżka i zeszłaś na dół...

Ty: Cześć - Odezwałaś się zachrypniętym głosem
Tae: T/I martwę się o ciebie. Yoongi mi powiedzał. Naprawdę nie radzisz sobie? - Przytuli cię
Ty: Nie radzę sobie - Wtuliłaś się do przyjaciela - Gdzie jest Yoongi? Gdzie reszta? Gdzie dziewczyny?
Tae: Spokojnie. Yoongi pojechała do jedynej apteki w Seulu gdzie są takie ziółka na wyciszenie dla ciebie. On też się o ciebie martwi nawet nie wiesz jak bardzo
Ty: Domyślam się. Wiem to nie było rozsądnie mogła sobie rozwalić zdrowie
Tae: Nie mam zamiaru na ciebie krzyczeć. Poprostu mów mi co się dzieje jestem twoim przyjacielem. Też jest mi ciężko, że nie masz do mnie takiego zaufania jak kiedyś. Proszę cię tylko o to żebyś mi mówiła o takich rzeczach
Ty: To nie tak, że nie mam do ciebie zaufania. Jaa poprostu nie umiałam powiedzieć - Spojrzałaś na jego smutną twarz - Pamiętaj, że kocham cię jak brata, okej? Nie myśli tak po prostu nie, nasza przyjaź jest dla mnie najważniejsza
Tae: Dla mnie też - Uśmiechnął się lekko - Chodź coś zjeść, słyszę że jesteś głodna - Zaśmiał się
Ty: Okej - Zaśmiałaś się - Ale nadal mi nie powiedzałeś gdzie reszta
Tae: Reszta na zakupach aaa ja powiedziałem in że chciałbym z tobą szczerze porozmawiać
Ty: Aaaa! Ty Kim jesteś - Zaśmiałaś się - Zrobisz mi na szybko ramen?
Tae: Jasne - Uśmiechnął się - Zmykaj do salonu
Ty: Dziękuję - Poszłaś do salonu

Włączyłaś sobie telewizor w oczekiwaniu na swojego przyjaciela i ramen zaczęłaś oglądać dramę...
Po nie całych 6 minutach przyszedł Tae z twoim jedzeniem...

30 minut później***

Siedziałaś w salonie z Taehyung'iem przed telewizorem w oczekiwaniu na resztę przyjaciół.

Tae: T/I? - Odezwał się niepewnie - Mogę o coś spytać
Ty: Możesz
Tae: Co jest pomiędzy tobą a Yoongim?
Ty: Hmm trudno mi określić napewno tworzymy jakąś relacje. Oboje mamy ciężkie charaktery. Naprawdę trudno mi powiedzieć ale nie martw się jeśli uda nam się coś stworzyć to dowiesz się ostatni
Tae: Dlaczego ostatni?
Ty: Zaa ciężkie pytanie - Położyłaś głowe na jego nogach - Weź mnie posmyraj
Tae: Twoje kaprysy się nie zmieniły ewidentnie - Zaśmiał się
Ty: Mam Ci wyrwać włosy?
Tae: Nie, coś ty ja żartuję
Ty: Jaa też - Uśmiechnęłaś się - Taehyungiiiii fajnie jest znów spędzić czas we dwójkę bynajmniej nie jako dzieciaki
Tae: Wiem musimy robić to częściej - Oczekiwanie do salonu wszedł Yoongi

Suga: Jestem już
Tae: Pójdę zrobić Ci coś do jedzenia. Przeprszam T/I musisz spadać do Yoongi'ego - Spojrzałaś na Tae później na Yoongi'ego
Ty: Wolę kanapę - Prychnęłaś
Suga: Dzięki stary - Usiadł obok ciebie

Spojrzałaś na Yoongi'ego, którym rzucił w ciebie opakowaniem ziół wyciszających

Suga: Proszę
Ty: Rozmawiałeś? Nie. Obiecywałeś
Suga: Wrócili? Nie. Obiecywałem i dotrzymam obietnicy
Ty: Miałeś okazję. Mogłeś zrobić to wcześniej
Suga: Mogłem ale nie chciałem. Chciałem być przy tobie wredoto
Ty: Z tym się zgodzę jestem wredna
Suga: Widzę nawt nie podziękujesz nie wychowana wredoto - Spojrzałaś na niego
Ty: Ehhh... Przeprszam jechałeś kawał szmalu aaa ja nawet nie potrafię Ci podziękować. Dziękuję - Cmoknęłaś go w policzek
Suga: Nie gniewam się. Większości to moja wina że jesteś w takim stanie. To ty powinnaś mieć mnie głęboko gdzieś
Ty: Nie mam cię gdzieś, okej? - Połozyłaś głowę na jego kolanach - Mogę prawda?
Suga: Głuptasie - Uśmiechnął się - Jeszcze się  głupio pytasz - Zaczął cię smyrać po głowie - Może przykryć cię?
Ty: Wystarczy mi twoje ciepło - Wtuliłaś się w jego tors
Suga: Lep - Zaśmiał się
Ty: Yoongi obiecaj, że nigdy już tak nie zrobisz
Suga: T/I będę to cały czas powtarzać już nigdy tak nie zrobię obiecuję. Odpocznij aaa jak przyjdzie reszta to pogadamy. Okej?
Ty: A przytulisz mnie?
Suga: Głuptasie wiesz, że uwielbiam przytulać cię jesteś moją malutką kruszynką - Przytulił cię
Ty: Słodzisz herbatę?
Suga: Co? - Zaśmiał się
Ty: Bo za dużo słodzisz
Tae: Przyjemnie na was się patrzy - Wtrącił się - Masz ramen - Podał Yoongi'emu miskę z jedzeniem
Suga: Dzięki - Zaczął konsumować swój posiłek