~ 11 ~

635 17 8
                                    


Suga: Nie chciała byś już spać? - Spytał odklejąjąc się od ciebie
Ty: Spanie? Noo tak śpisz na podłodze - Uśmiechnęłaś się wścpsko
Suga: Nie - Spowrotem rzucił się na Twoje łóżko
Ty: Okej - Westchnęłaś - Niech będzie ale śpisz od okna. Tylko mnie nie napastuje i nie dotykaj tam gdzie Ci życie nie miłe
Suga: Robisz ze mnie zboczeńca - Zaśmiał się - Dzięki
Ty: Jak długo się znamy?
Suga: Na tyle długo że... - Yoongi nie chciał dokończyć tego co właśnie czuje
Ty: Że? - Jednak byłaś dociekliwa i tego się obawiał
Suga: Że nic - Przewrócił się na bok
Ty: Nie chcesz się wykąpać? Mam jakieś dresy
Suga: A mogę? Czy mam pytać?
Ty: Głupek - Zaśmiałaś się - Idź zaraz je znajdę

Wstałaś do swojej szafki aby poszukać dresów. Po krótkim czasie znalazłaś dresy dużego rozmiari koloru szarego...

Ty: Masz - Rzuciłaś w niego dresami - Idź już
Suga: Idę - Przewrócił oczami

***Jakiś czas później ***

Leżałaś wygodnie na łóżku wpatrując się w ekran telefonu. Oczekując aż Yoongi przyjdzie bo chciałaś powiedzieć mu jeszcze jedną zasade a propo spania... Powoli nudziło cię przeglądanie portali może dlatego że chciało Ci się spać przez te wszystkie wydarzenia...
Usłyszałaś uchylające się drzwi. Doczekałaś się w końcu wyszedł... Uważnie przyglądałaś się chłopakowi i jego umięśnionej klatce. Czułaś że właśnie teraz spaliłaś buraka...

Suga: Tylko się nie zakochaj
Ty: Yhmm...Nie mam zamiaru - Odpowiedziałaś - Czekałam aby Ci powiedzieć że masz nie przekraczać mojej części łóżka ani mnie nie dotykać. Kumasz? Jeśli tak to dobranoc - Odłożyłaś telefon na szafie odwróciłaś się na bok zamknęłaś oczy i próbowałaś zasnąć
Suga: Kumam Boże - Położył się na swojej wyznaczonej części łóżka
Ty: Coś Ci nie gra? - Odwróciłaś się na chwilę
Suga: Coś się stało tobie?
Ty : Powiedziałam dobranoc więc dobranoc i daj mi wreście spać
Suga: Yhm... - Obiął cię w tali przysunął do siebie położył swoją nogę na tobie tak aby cię zablokować
Ty: Puszczaj mnie! - Warknęłaś
Suga: Nie - Próbowałaś się wyrwać
Ty : Miałeś mnie nie dotykać ćwoku!
Suga : Idź wariatko spać - Uśmiechnął się
Ty: To mnie puść idioto! Weź się noo! Nie mam na ciebie siły!
Suga: A ja wolę się do ciebie przytulić wariatko. Mam taką potrzebę
Ty : Ugh dlaczego ty taki jesteś?! Noo dlaczego mnie tak męczysz?
Suga: Bo tak matka natura chciała a teraz idź spać bo w końcu tak spać Ci się chciało
Ty: Milcz jak do mnie mówisz - Warknęłaś ostatni raz po czym zasnęłaś zakleszczona w jego komicznych objęciach

***Rano ***

Spaliście twarzą twarz tak blisko siebie oczywiście wtuleni w siebie jedynie kilka milimetrów dzieliło was od pocałowania siebie...
Obudziłaś się przetarłaś swoje zaspane oczy zaraz gdy je dokładnie otworzyłaś odskoczyła od chłopaka jakbyś zobaczyłaś ... Oczywiście spadłaś z łóżka...

Ty: Ty debilu miałeś mnie nie dotykać!
Suga: Nie jęczy przecież cię nie zgwałciłem
Ty: Idiota! Idiota! Kalkulacji potrzebujesz. Dlaczego to robisz? Coo? Po co to? - Warknęłaś na chłopaka - Mam dość idę się wykąpać

Wstałaś z łóżka po czym zabrałaś pierwsze lepsze ubrania i zabrałaś się za poranną rutynę jak każdego dnia...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Bad Boy Yoongi Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz