Bad Boy Yoongi

~ 14 ~

Ty: Jesteś cholernym dupkiem - Oderwałaś się od chłopaka
Suga: Wiem... Debilem też - Mruknął
Ty: Powinieneś odpocząć. Chodź położysz się spać
Suga: Powinienem porozmawiać z chłopakami
Ty: Zrobisz to jutro - Odpowiedziałaś mu pomagając mu wstać - Nie w takim stanie
Suga: Zostań zemną proszę... - Spojrzał na ciebie
Ty: Zostanę - Uśmiechnęłaś się lekko - Pójdę tylko powiedzieć reszcie że jest okej. Idź spać okej?
Suga: Okej - Mruknął pod nosem

Wstałaś po czym wyszłaś z pokoju udając się na dół gdzie przebywała reszta...

Ty: Noo ten... Sytuacja chyba opanowana
RM: Dzięki gdyby nie ty
Ty: Nie dziękuj. Jutro z wami pogada
Tae: T/I jak się czujesz?
Ty: Pytasz o moje gały? Czy o to co właśnie się działo?
Tae: Ogólnie
Ty: Wiesz ze bywało lepiej
SoRin: T/I masz tu krople. Wzięłam je na wypadek - Podała Ci - Odpocznij
Ty: Dzięki. Dobra idźcie odpocząć a ja z nim zostanę
HaRin: T/I spróbuj zasnąć okej?
Ty: Okej - Posłałaś jej uśmiech
JH: Gdyby coś się działo to krzycz
Ty: Chyba nic nie odwali. Poszedł spać
Jin: No niby śpi a za chwilę go nie ma
Jimin: Jin napewno nie dziś jego bariera właśnie się skończyła
RM: Dobra chodźmy spać. Jutro z nim pogadam starczy nam wrażeń
Ty: Dobranoc - Zaczęliście się rozchodzić

Spowrotem udałaś się do pokoju Yoongi'ego

Suga: T/I... Nie mogę zasnąć
Ty: Hmm.. Yoongi spróbuj pomyśleć o czymś miłym
Suga: Pomizjaj mnie po głowie
Ty: Co jeszcze?
Suga: Proszę...
Ty: Uhhh dawaj ten łep - Położył głowę na twoich nogach

Oparłaś głowę o ścianę po czym zaczęłaś miziać Yoongi'ego po głowie...
Zasnęła w pozycji jakiej byłaś czyli oparta o ścianę nie przykryta zupełnie niczym...

**Około 3:30**

Pov. Yoongi

Obudziłem się boo cholernie chciało mi się pić. Powoli wstałem z łóżka przetarłem oczy i... I... I była T/I... Too nie był sen? Jaa naprawdę chciałem to zrobić?Muszę ograniczyć ten cholerny alkohol...
Zanim poszłem po wodę. Położyłem T/I do łóżka po czym przykryłem kołdrą. Czułem w dotyku jej zimne jak lód ręce. Czym prędzej wróciłem do pokoju i przytuliłem ją. Czułem że było jej zimno... Wcale się nie dziwę próbowała pomoc mi zasnąć przez pół nocy. Bez problemowo zasnąłem spowrotem...

Koniec. Pov

Rano - 7:30**

Obudziłaś się pierwsza, ponieważ czułaś ciężar na swoim ciele jak spojrzałaś była to noga Yoongi'ego

Ty: Bierz tą nogę! - Warknęłaś
Suga: Ała to bolało - Syknął przez twoje kopnięcie
Ty: A wiesz co mnie boli?
Suga: Domyślam się
Ty: Powiem Ci coś jesteś idiotą, debilem kurwa, cymbałem, ciotą i wszystkim najgorszym..
Suga: Przeprszam... Nie powinienem tyle pić odwala mi..
Ty: Chciałeś się zabić! Jak możesz! - Zaczęłaś bić go poduszką
Suga: T/I spokojnie... Przepraszam
Ty: Pomyślałeś o mnie?! Czy totalnie miałeś mnie w dupie
Suga: T/I cholera! - Przytulił cię - Przepraszam nie było dnia bym o tobie nie myślał. Wiem że teraz musisz to odreagować dlatego możesz mnie pobić
Ty: Zostaw mnie - Zaczęłaś płakać w jego ramię
Suga: Cisss jestem tutaj
Ty: Jesteś pojebany. Gdyby mi nie zależało miałaby to w dupie
Sugs: Wiem T/I obiecuję że już nigdy tak nie postąpię
Ty: Nie zrobisz tego bo ja już cię przypilnuje - Nadal płakałaś wtulona w jego ramię
Suga: Już nie płacz - Przykrył cię kołdrą przez co siedziałaś wtulona w Yoongi'ego optulona kołdrą - Spróbuj zasnąć prześpij się jeszcze. Musisz odpocząć
Ty: Nie chcę cię stracić... Rozumiesz idioto?
Suga: Tak... Obiecuję że nie stracisz byłem bez silny teraz gdy ty jesteś czuje się znacznie lepiej. Nie płacz już i spróbuj zasnąć
Ty: Nie zostawiaj mnie...
Suga: Już cii spokojnie myszko - Cmoknął cię w czoło - Przytul się do mnie i spróbuj zasnąć okej. Gdy będzie pora obudzę cię