Trzeci Horkruks

481 17 2
                                    

Następnego dnia podeszłam do Toma :
- I co podjęłaś decyzje, że do mnie podchodzisz?
- Nie, ale chciałam cię o coś spytać.
- O co?
- Zrobiłeś kolejnego horkruksa?
- Tak skąd wiedziałaś?
- Domyśliłam się.
- Fajnie nadal czekam na decyzję.
- Tom powiem ci na zakończeniu roku ok?
- No niech będzie.
Czerwiec :
Dzień przed zakończeniem roku szkolnego podszedł do mnie Tom :
- Co chciałeś?! Nie mam czasu!
- Decyzja.
- Mam czas do jutra.
- Za dwa dni mamy spotkanie, powiem ci później gdzie jak się zdecydujesz. Tam dostaniesz mroczny znak.
- Ok.. Powiem ci rano..
- Nie mogę się doczekać.
- Yhm.. - spojrzałam na niego. - Widzimy się później...
*
Nie wiedziałam co zrobić.. Zostać śmierciozercą i być z Tomem. Czy żyć normalnie, ale bez niego. Najchętniej uciekłabym gdzieś, ale wiem, że Riddle nie jest głupi więcej i tak by mnie znalazł. Usiadłam na łóżku i zaczęłam płakać, nie wiedziałam co mam zrobić.. Nagle do pokoju wszedł Tom :
- Co ty płaczesz? - zapytał, ale ja nie odpowiadziałam. - Na kogo mam rzucić avade?
- Na siebie...
- Co?
- Nie ważne.. Możesz już iść.
- Ok jutro masz mi powiedzieć swój wybór.
- Tak wiem..
- To pa.
- Pa.
Gdy wyszedł poczułam się jeszcze gorzej.

Co ja mam zrobić? Zostać śmierciożercą? Pomóc Riddle'owi.. Nie wiem co zrobić naprawdę nie wiem.. To już jutro.. Jutro muszę się określić... Miałam na to cały rok a nadal nie wiem.... Skoro go kocham powinnam go wspierać.. Tak muszę go wspierać. Pomogę mu. Będe przy nim.

Just to be loved || Tom Riddle Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz