I want you bebe || YoonMin

Nerwowa atmosfera

- i co mu teraz powiesz ?! - Nie wiedziałem co mu odpowiedzieć , chciałem , być już sobie pojechali .
- słuchaj , dopóki nie podejrzewa , że to ja , to mam wyjebane . Inaczej cóż , musiałbym go zabić .
- no mam nadzieję , policja wciąż poszukuje sprawcy , świadkiem mógłby być ewentualnie chłopak tego kretyna , nie mamy pewności , że na pewno odszedł na tyle daleko , by tego nie widział .
- nawet mnie nie denerwuj , chyba bym mu wyrwał wszystkie włosy , a następnie podpalał skórę papierosami , później hmmm dał bym go zruchać jakimś randomowym typom
- tsa. Ale w razie co złapiemy tego Yunho , dla bezpieczeństwa .
- jak se chcecie , ale nie przywoźcie go do mnie , Jimin mógłby coś tym bardziej podejrzewać i węszyć .
- jasne . My się będziemy zbierać .
- dobra
19:16
Poszedłem do Jimina , nie chciałem by już płakał .
- po co przyszedłeś ?..
- chciałem zobaczyć czy żyjesz ... Dlaczego tak bardzo to przeżywasz ? ..
- jestem trochę za wrażliwy ... Nigdy nie chciałem tego widzieć .. poza tym .. mam wrażenie , że ty też tam wtedy byłeś ..
- czemu tak myślisz ? ...
- jakoś tak .. wydaje mi się , że gdzieś już widziałem tą bliznę na twarzy ...
- na pewno nie , może zawiozłem Cię raz w dziwne miejsce , ale to dla twojego bezpieczeństwa , nigdy nie mógłbym nikogo zabić .. - chyba mi wierzył , to dobrze .
- no dobrze .. - przytulił mnie , był tak delikatny , bałem się go dotknąć , był zbyt idealny na dotykanie przez kogokolwiek . Wydawało by się , że lekkie głaskanie mogło by go pokruszyć na części . Uwielbiałem w nim to , cholerny Park Jimin.  Tak idealny .
- pójdziemy się umyć ? - zapytałem w nadziei , że się zgodzi .
- tak ty i ja ? ... - chyba się zawstydził , rozkoszny .
- mhmm ~ - przybliżyłem się do niego bardziej , tak bardzo go chciałem .
- w porządku hah - podskoczył i od razu ze swoimi rzeczami ruszył do łazienki - Chooodź- pobiegłem do niego od razu . W między czasie zdążyłem zdjąć swoją koszulkę. 
- ładne masz tatuaże .. co znaczą ? - zaczął nalewać wody , niechcący jednak coś mu upadło i musiał się wypiąć , on jest cholernie delikatny i seksowny z każdej strony. 
- znaczą tyle co przeżyłem . Nie rozmawiajmy o tym.  Zignorował mnie jednak i zaczął się im przyglądać .
- śliczne są ! - dotykał mojej klatki piersiowej , zassałem powietrze przez zęby i zacisnąłem ręce na jego włosach .
- uklęknij . - rozkazałem mu zakręcając wodę . Nie mogłem dłużej wytrzymać . Jego usta za bardzo mnie kusiły . Były pięknie malinowe i pełne . Mogłem na nie patrzyć jak na obraz .
- a-ale p-po co ? .. -  Był zdziwiony i lekko przestraszony , czas było go nauczyć czym jest seks oralny .
- ponieważ chce zobaczyć co potrafią twoje usta.~
---------------------
Możecie powiedzieć mojej rodzinie , że ich kocham bo po wczorajszym comebacku Wonho nie czuję pulsu XD
💙