Felix pov.
Wtuliłem się bardziej w to na czym leżałem. Poczułem delikatne głaskanie i ziewnąłem.
— Felciu wstawaj. — mruknąłem coś i jeszcze bardziej się wtuliłem — Felix, obudź się, już dziesiąta. — Uchyliłem leciutko oczy i pisnąłem nie męsko. Obok mnie leżał Changbin uśmiechając się jak pedofil.
— Jak się spało księżniczko? — popatrzył na mnie śmiejąc się.
— Dlaczego mnie przytulałeś?! — krzyknąłem i odsunąłem się na drugi koniec łóżka.
— Ja? Raczej to ty całą noc się do mnie tuliłeś. — odpowiedział śmiejąc się a ja poczułem jak moje policzki pieką. Sięgnąłem po telefon i zobaczyłem parę wiadomości od Lisy, Seungmina i nieznanego numeru.
Nieznany:
▷Hej Felciu
▷Ślicznie wyglądasz jak śpisz
Wysłano 03:26Felix:
▷Kim jesteś?Nieznany:
▷Myślałem, że się domyślisz :CFelix:
▷Gadaj do cholery kim jesteś.Usłyszałem śmiech za mną. Odwróciłem się i zobaczyłem Changbina śmiejącego się i pokazującego mi naszą konwersację w telefonie. Zmarszczyłem brwi.
— Idioto! Myślałem, że to jakiś pedofil albo morderca! — uderzyłem w niego poduszką a ten jeszcze bardziej zaczął się ze mnie śmiać.
Zmieniono nazwę użytkownika "Nieznany" na "Idiota Bin".
Spojrzałem na niego i westchnąłem.
— Ustaw się muszę ci zrobić fotkę. — powiedziałem z wyrzutem a ten szybko zapozował.
Zmieniono zdjęcie użytkownika na:
— Kiedy się przebrałeś? — spytałem ziewając.
— Jakąś godzinę temu kiedy ty jeszcze słodko spałeś. — uśmiechnął się.
— Spadaj. — wstałem kierując się do kuchni i Bin zrobił to samo. Usiadłem przy stole i zabrałem się za jedzenie kanapki z serem i szynką. Ciągle czułem na sobie spojrzenie rodziców więc w końcu nie wytrzymałem i spytałem z wyrzutem "co".
— Kiedy wczoraj weszłam do pokoju Changbina to zobaczyłam... — zrobiła pauzę a ja wziąłem łyk herbaty — Czy wy jesteście razem? — zapytała a cała zawartość mojej buzi wylądowała na Binie.
— Binnie-hyung boże, przepraszam! — podbiegłem do chłopaka i zacząłem go wycierać chusteczką. — Mamo, my nie jesteśmy razem!
— Jasne, jasne, to zdjęcie mówi swoje. — powiedziała i pokazała nam zdjęcie gdzie leżymy razem do siebie przytuleni niczym parka.
— Usuń to! — krzyknąłem a ona prychnęła.
— Nie ma mowy. będę miała nowe zdjęcie profilowe na facebooku! — krzyknęła na mnie. Westchnąłem i uderzyłem głową o stół. Dlaczego ja?
----------
Taki krótszy dzisiaj, jak mi się uda to wstawię jeszcze jeden 💗💗💗
[397 słów]
CZYTASZ
✓ 𝐁𝐀𝐁𝐘𝐒𝐈𝐓𝐓𝐄𝐑 |•| 𝐂𝐡𝐚𝐧𝐠𝐥𝐢𝐱
FanfictionUWAGA!!!!! W TRAKCIE POPRAWEK!! rodzice Felixa zatrudniają opiekunkę 𝐒𝐓𝐀𝐑𝐓 : 28022021 𝐄𝐍𝐃 : 12032021 𝐜𝐫𝐢𝐧𝐠𝐞 12032021 - #6 w seo, #60 w uwu, #55 w lee, #74 w changlix 15032021 - #5 w seo, #30 w uwu, #42 w lee, #50 w changlix 19042021...