Uśmiechnął się widząc narzeczonego na swoim torsie. Przeczesał palcami jego włosy i przymknął powieki. Westchnął cicho i poczuł jak jego ukochany podnosi się do siadu.
— Dzień dobry, skarbie. — przywitał go z nutką chrypy w głosie. Młodszy spojrzał na niego i odwzajemnił uśmiech.
— Dzień dobry, hyung. — przytulił się do niego.
— Wiesz jaki dzisiaj jest dzień? — spytał nadal głaszcząc go po włosach.
— Dwudziesty drugi? — odpowiedział pytaniem na pytanie młodszy i po chwili jego oczy zabłysnęły — Równo cztery lata temu poprosiłeś mnie o chodzenie.
— A rok temu w ten sam dzień ci się oświadczyłem. — dokończył za niego — Jestem cholernie szczęśliwy.
— Ja też hyung. Kocham cię. — podniósł się i spojrzał mu w oczy.
— Ja ciebie też mały. — odpowiedział mu i złączył ich usta w słodkim pocałunku. Nie był on agresywny. Po prostu delikatny, czuły pocałunek wyjawiający ich wszystkie emocje. Gdy poczuł, że zaczyna mu brakować powietrza, odsunął się od młodszego i ponownie popatrzył w jego oczy. Tak cholernie się cieszył, że jest w końcu jego. Po chwili ponownie złączył ich usta w pocałunku a wszystko wokół przestało istnieć.
KONIEC
-----
I tak oto doszliśmy do końca. Miałam wielkie plany co do tej książki, ale zaczęło mi brakować weny, więc postanowiłam ją zakończyć takim rozdziałem. Mam nadzieję, że nikt się nie gniewa :(
Chciałabym podziękować za 100 odczytów i 60 gwiazdek.
Miałam wstawić epilog we wtorek ale nie miałam czasu:((
Nie długo wstawię drugą książkę również changlixa.
Kocham was ('▽'ʃ♡ƪ)
CZYTASZ
✓ 𝐁𝐀𝐁𝐘𝐒𝐈𝐓𝐓𝐄𝐑 |•| 𝐂𝐡𝐚𝐧𝐠𝐥𝐢𝐱
FanfictionUWAGA!!!!! W TRAKCIE POPRAWEK!! rodzice Felixa zatrudniają opiekunkę 𝐒𝐓𝐀𝐑𝐓 : 28022021 𝐄𝐍𝐃 : 12032021 𝐜𝐫𝐢𝐧𝐠𝐞 12032021 - #6 w seo, #60 w uwu, #55 w lee, #74 w changlix 15032021 - #5 w seo, #30 w uwu, #42 w lee, #50 w changlix 19042021...