Narrator.Minęło dość sporo czasu Jimin i Wiktoria są już rodzicami, ale nadal nie są parą. Dziewczyna boi się mu na nowo zaufać. Jimin zmienił się stara się to pokazać. W momencie gdy się denerwuje zachowuje to w sobie i tego nie pokazuje. Lecz kiedyś rozniósł by wszystko. Wiktoria widzi że Jimin się zmienił, ale jednak ma szepcze obawy.
Pov. Wiki.
Wstałam o 11 Jimin był obok mnie z naszą córką na rękach. Nasz mały skarb ma już 6 miesięcy. Śpię przy nim bo odkąd się dowiedziałam że Taehyung się we mnie zakochał nie mogłam z nim spać.
Jimin:
Wyspałaś się?
Wiki:
Jak nigdy. - oboje się za śmialiśmy.
Jimin:
Niunia mama się wyspała.
Masz mały skarb zaczął się śmiać.
Wiki:
Ostatnio się tak wyspałam czekaj kiedy.
Jimin:
Jak jeszcze spałaś obok Tae.
Wiki:
Ale się nie złość. Bo wiedzę że już jesteś zły.
Jimin:
Dobra szybka zmiana tematu. Idziemy na śniadanie.
Wiki:
A pozwolisz że się ubiorę?
Jimin:
Oczywiście.
Pocałował mnie w usta i zszedł z Naszą córeczką do chłopaków.
Ubrałam się
Zeszłam ze schodów i od razu usłyszałam Jin'a.
Jin:
Chodź do wujka.
Jimin:
Wyrywa się.
Poszłam do kuchni zrobić dla małej mleko. I przy okazji nalać sobie soku.
Wróciłam do chłopaków każdy już siedział. Podeszłam do Jimin'a i Lili ( imię córki). Chłopcy coś do niej gadali.
CZYTASZ
Porwana przez BTS
FanfictionJestem Wiktoria przeprowadziłam się z Polski do Korei Południowej a dokładnie to do Seulu chciałam mieć normalne i poukładane życie ale to jest mi nie pisane.