Gdy się obudziłam usłyszałam tylko płacz. Nie chciałam otwierać oczu jednak poczułam że ktoś mi coś daje. To co zobaczyłam było najpiękniejsza na świecie.
To jest Minsoo. Nasz synek. Nie sądziłam że połączenie mnie i Jimin'a może być tak cudowne. Nie myślałam że po tym wszystkim będzie jeszcze moment w który popatrzę Jiminowi prosto w twarz, że będziemy sypiali ze sobą bądz będziemy mieli jeszcze jedno dziecko.
To dopiero początek naszych przygód
CZYTASZ
Porwana przez BTS
FanfictionJestem Wiktoria przeprowadziłam się z Polski do Korei Południowej a dokładnie to do Seulu chciałam mieć normalne i poukładane życie ale to jest mi nie pisane.