Wszystko wdychasz tam,
w weneckim powietrzu.
Wszystko wdychasz tam.Wdychasz mą tęsknicę,
a wydychasz szczęście przeogromne,
które uciekło wraz z wiatrem.Białe goździki zwiędły
tysięczny już raz.
Woda już nie oczyści mnie
Zostanie sama krew
Razem z zapachem
drażniącym nozdrza me.Wszystko wdychasz tam,
w moim wiecznym domu.
Wszystko wdychasz tam.
Prosto do Twej duszy
Trafia gorycz ma
i Cię atakuje,
niszcząc całą chęć
do dalszego życia.Wszystko wdychasz tam,
w weneckim powietrzu.
CZYTASZ
Weneckie powietrze
FanfictionFeliciano jest samotny. Bardzo samotny. Potrzebuje kogoś, kto pomoże mu okiełznać jego ciężki bagaż emocjonalny i go ochroni. Przede wszystkim chce, żeby Ludwig do niego wrócił. W międzyczasie, w głowie Włocha kiełkuje żądza wolności i poczucia szc...