10

818 39 39
                                    

Per George
Obudziło mnie dzwienie telefonu
-Kto dzwoni o tej godzinie - powiedziałem sam do siebie. Wziąłem telefon do ręki i zobaczyłem numer Claya.
-Clay? Czemu dzwonisz do mnie o 8 rano? - spytałem zaspany
-Jedziesz ze mną do sklepu? Dopóki nie ma dużych kolejek?
-No ok daj mi 5 minut - powiedziałem
-Dobra za 5 minut będę u was, możesz wziąć Alex - powiedział i się rozłączył. Nie chętnie wstałem z łóżka. Po ogarniecu się spojrzałem na Alex która wciąż spała.
-Nie będę ci budził - powiedziałem sam do siebie. Podeszłem do łóżka i nachyliłam się nad uchem dziewczyny.
-Jeśli jakoś mnie slyszysz, jade z Clayem do sklepu po jakieś jedzenie. Niedługo wrócę - powiedziałem i nie wiem co mnie podkusiło ale pocałowałem ja w polik, dostałem wiadomość od Claya ze już jest wziąłem potrzebne rzeczy i wyszedłem.

Per Alex
-...Jade z Clayem do sklepu po jakieś jedzenie. Niedługo wrócę - powiedział George i pocałował mnie w polik. Zarumieniłam sie, później tylko usłyszałam otwieranie i zamykanie drzwi. Od razu wstałam, moja twarz wciąż była cała czerwona.
-Alex spokojnie, to tylko pocałunek on był tylko w policzek - mowiłam sama do siebie próbując się uspokoić. Nie wiedziałam co zrobić wiec zadzwoniłam do Nicka
-Nick! - krzyknęła
-Wow, wow, wow Alex, Alex spokojnie czemu dzwonidz do mnie tak rano- powiedział chłopak
-Georgepocałowałmniewpoliczekwiemżetotylkogłowaaleonmniepocałowaliniemogesieuspokoić ( tłum. George pocałował mnie w policzek wiem  to tylko głowa ale on mnie pocałował i nie moge sie uspokoić)
-Alex powoli - powiedział
-Ok, George mnie pocałował-
-Co!? Jak to? Gdzie? Co ? Jak?
-Ale to była tylko policzek, ale ja nie mogę się uspokoić - powiedziałam chowając głowę w poduszkę
-Alex nie pomoge ci przepraszam nie znam się mogę ci dać numer do Niki? - powiedział chłopak
-Tak, muszę pogadać z jakąś dziewczyną - powiedziałam
-Dobra to ja się rozłacze i wyśle ci jej numer i od razu napisze tez do niej - powiedział
-Dobra dziekuje, pa! - powiedzialam i się rozłączyłam. Nick po chwili wysłał mi numer do Niki. Od razu do niej zadzwoniłam
-Um...Niki?
-Alex?
-Tak to ja - powiedziałam
-Nick powiedział że chciałaś pogadać - powiedziała dziewczyna
-No potrzebuje rozmowy z dziewczyną - powiedziałam
-Dobra to o czym chciałaś po gadać
-No jakby... Mam wielkiego crusha na Georgu...Iiii, on mnie dzisiaj pocałował, nie w usta tylko w policzek wiem że to- dziewczyna mi przerwała
-Alex, spokojnie musisz że pocałował cie tak?
-Mhm - odpowiedziałam
-Może on też coś di ciebie czuje? Robił inne rzeczy oprócz tego?
-Um..No często mnie przytula...um...wczoraj mi dał swoją bluzę - powiedziałam
-On cie kocha tylko daj mu czas, sobie też nie chodzi mi oczywiście o taki czas że macie ze sobą nie gadać czy coś, porostu jeśli ty lub on nie jesteście gotowi tego wyznać to poczekajcie - powiedziała dziewczyna
-No prawdę mówiąc na razie boje się mu tego powiedziec, masz racje zrobię to jak będę gotowa. Dziękuje Niki - powiedziałam uśmiechając się
-Nie ma za co, jeśli będziesz potrzebowała pomocy dzwoń ja zawsze chętnie pomoge - powiedziała i się rozłaczyła. Usłyszałam otwieranie drzwi
-George? - spytałam
-To ja - powiedział
-Gdzie byłeś? - spytałam, wiedziałam gdzie był ale nie chciałam tego mówić
-Z Clayem, zrobiliśmy zakupy - powiedział kładąc torby
-O 8 rano? - spytałam
-Prawda? Ale podobno później mają być gorsze kolejki - powiedział chłopak
-A ok - nastała chwila ciszy
-Alex, idziemy dzisiaj do Claya - powiedział George - zapraszał nas podobno ma niespodziankę - powiedział
-Ok, a mówił o której? - spytałam w stając z łóżka
-Tak ok. 3 - powiedział
-Dobra mamy trochę czasu - powiedziałam podchodząc do szafy i wyciągając jakieś ubrania
(A dokładniej takie)

 3 - powiedział -Dobra mamy trochę czasu - powiedziałam podchodząc do szafy i wyciągając jakieś ubrania(A dokładniej takie)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Weszłam do łazienki ubralam się, zrobiłam szybko kreski i nałożyłam tusz na rzęsy. Wyszłam z łazienki.
-Wow Alex nie siedziała w łazience pół godziny - powiedział chłopak śmiejąc się
-Ha, ha śmieszne - powiedziałam i poszłam w stronę kuchni zrobiłam nam śniadanie
-Uu co zrobiłaś? - spytał chłopak podchodząc do mnie
-Zwykłe Pancake ( tak wiem ze mogłam napisać naleśniki) z syropem - powiedziałam uśmiechając się i odwracając się w stronę chlopaka.
-Proszę to twoje - powiedziałam podając mu talerz
-Dziękuje - wziął talerz i usiadł przy stole, ja zrobiłam to samo
-Ok, kiedy ty się nauvzyłaś tak gotować to jest pyszne - powiedział George
-Gotowanie lubiłam od zawsze zazwyczaj pomagałam mojej mamie - powiedziałam uśmiechając się

Kilka godzin później
-Alex spóźnimy sie! - powiedziała chłopak
-Czekaj szukam telefonu - odpowiedzialna szukając mojego telefonu
-Alex - powiedział - Masz go w kieszeni
-O, hah faktycznie - zaśmiałam się. Wyszliśmy z domu i pojechaliśmy w stronę domu Claya. Wysiedliśmy z samochodu przed drzwiami stał Clay
-Hej - przywitał się z nami - wchodzcie idźcie do salonu ja zaraz przyjdę  - powiedział i zniknął. My poszliśmy do salonu i czekaliśmy n Claya
-George zakryj oczy Alex - powiedział Clay. Zaraz to nie miała być niespodzianka dla naszej dwójki. Chłopak zakrył mi oczy. Słyszałam tylko jak ktoś wchodzi do salonu. George odkrył mi oczy
-Niespodzianka - krzykneli, byłam w szoku

Tu du du du dum, dum dum dum
Polsat! Niestety teraz bawie się w Polsat
reszty dowiecie się w następnym rozdziale jak go napisze c;

<Sweater Weather> GeorgeNotFound x OcOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz