Dalej

4 2 0
                                    

Gwiazdy bledną,
już cicho siedzą.
Księżyc tonie,
a ja śmierć gonię.

W ręku ciąży mi broń,
podarował mi ją ktoś.
Cóż zrobić mam,
gdy nasz Świat zamienia się
w tortur plac?

Nie ważne ile smutku przelano.
Ile łez wstrzymano.
Musimy dalej biec.
A jeśli rady nie damy
przyszłe pokolenie nadrobi straty.


Myśli Poukładane Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz