Gdzieś na świecie jest miejsce,
w którym zbudowałam przejście - drzwi pancerne.Klamka ze złota wytarta.
Jak mniemam poprzez częsty proces użytkowania.
Lecz mają w sobie ciągle, to coś,
co wypatrzy nie tylko oko sokole.Uciekam do nich,
gdy Morfeusz wyciąga swe dłonie w moją stronę.Nie ma pory,
w której lubią być odwiedzane - nocą je otworzę, a i za dnia zajrzę.Jaki sekret w sobie chowają?
Może i Tobie rąbka tajemnicy uchylą. Lecz ostrzegam - nie tak łatwo sekrety swe powierzają.I tylko jedno jest pewne,
gdy przekraczam ich próg do podróżowania nie potrzeba mi nóg. Zmierzam zakątki wszechświata kreując ich wygląd w wyobraźni niczym Bóg, układa osobno każde płatki rozkwitającego kwiata.

CZYTASZ
Myśli Poukładane
PoesiaMyśli poukładane - wierszem pisane. Rodzicami pomysł i idea. Takiej rodzinie trudno od wesela. Złota wstęga zdobi zorze, niech i Tobie wskaże drogę ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Witamy w świecie amatorskiej poezji.