Wyobraźnia

6 3 0
                                    

Gdzieś na świecie jest miejsce,
w którym zbudowałam przejście - drzwi pancerne.

Klamka ze złota wytarta.
Jak mniemam poprzez częsty proces użytkowania.
Lecz mają w sobie ciągle, to coś,
co wypatrzy nie tylko oko sokole.

Uciekam do nich,
gdy Morfeusz wyciąga swe dłonie w moją stronę.

Nie ma pory,
w której lubią być odwiedzane - nocą je otworzę, a i za dnia zajrzę.

Jaki sekret w sobie chowają?
Może i Tobie rąbka tajemnicy uchylą. Lecz ostrzegam - nie tak łatwo sekrety swe powierzają.

I tylko jedno jest pewne,
gdy przekraczam ich próg do podróżowania nie potrzeba mi nóg. Zmierzam zakątki wszechświata kreując ich wygląd w wyobraźni niczym Bóg, układa osobno każde płatki rozkwitającego kwiata.

Myśli Poukładane Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz