~~Chara pov~~
Idąc po nieznajomych mi miejscach zatrzymuje się przed spożywczakiem...wchodze do środka i kupuje czekolade i coś do picia. Wychodze i idę dalej jedząc czekolade. Wpadam na nieznajomego koziołka
-o..oh przepraszam..- podałam mu rękę
-...n..nic się nie stało..- koziołek chwycił mnie za dłoń i wstał
-tak swoją drogą jestem Chara-
-Asriel..Ink Asriel- (dop. Aut. HAHA JESTEM W KSIĄŻCE XD)
-mhm..ładne...imie-
Koziołek wyglądał nawet słodko. Był ubrany w ciemno-niebieską bluzke(?)miał na niej pare brązowych pasków, przy klatce piersiowej w pasku miał..kolorowe butelki. Długie rękawy, nawet ładny szalik. Miał plamki na mordce i szaliku. Jedno oko miał niebiesie a drugie żółte, wokół żółtego oka była gwiazdka a za plecami miał pióro-tooooo...co tu robisz Asriel?-
-umm..wiem że to głupio zabrzmi aleeee musze cię zabrać- od razu walnął mnie piórem w łepetyne i padłam na ziemie<jakiś tam czas później>
Budze się w jakimś pokoju..był czarno czerwony..
-o kurwa..-
-o obudziłaś się witaj w Underfell, Chara ^^-
-jakim Underfe- CZEMU MAM INNE CIUCHY!?-
-ciiiii...przebrałem cię by nie było podejrzeń..- sam koziołe był już inaczej ubrany więc mu zaufałam.
-to co my tu robimy?-
-ukrywamy się.. Szukają cię twoi bliscy-
-mhm..- westchnęłam i położyłam się na łóżku -a wiesz jak długo tu będziemy?-
-niestety nie..ale jak tutaj nas znajdą to idziemy do innego AU..-
-AU?? Co to?-
-AU..Alternatywne Uniwersum..postacie z oryginału są inne..na prxykład Underswap..Chara jest jako Frisk..miła itp. Storyshift Chara jesteś jako Sans a twój Asriel jako Papyrus.-
-wow..-
-nom..-
-a są jakieś..złe au?-
-tak..najgorsze to Help!Tale..i Error Tale-
-HelpTale?-
-tak..- i zaczął mi tłumaczyć~Ciąg dalszy nastąpi pierożki moje~