Rano obudziła mnie Piper
-(Imie) wstawaj dziś jest ten dzień
Popatrzyłam w kalendarz był Ślub
-P-piper ja nie wiem czy dam radę...
-spokojnie pomożemy ci
-ale jak coś źle zrobie?
-nikt tego raczej nie zauważy bo w brawl stars to jest 1 ślub tego stulecia
-okey
Poszłam No zgadnijcie gdzie
Do baru
Spotkałam tam Emz Cloud i inne dziewoje
Nie było tam chłopców oni szykowali sie gdzieś indziej
Pomogły mi włożyć suknie ślubną
Zrobić makijaż i fryzurę
Cloud wyciągnęła mopa*
-ejj Bibi twój przyjaciel
Bibi zmarszczyła twarz jakby była śliwką suszoną
I nic z tym nie zrobiła
A ja Siedziałam i rozmyślałam*
A kto będzie księdzem?
A kto świadkiem??
Jestem zgubiona
Zasiadła sie do mnie Cloud*
-nad czym rozmyślasz??
-nad sprawami
-aha
Zajebała kawę Jessie*
-dzieci nie mogą pić kawy
-odezwała sie dorosła
Zadzwonił do niej tel*
-halo?
-Cloud gdzie są te kwiaty
-jakie kwiaty?
-No te co zamawiałaś
-a nie doszły ?
-No nie?
Cloud wypluła kawę*
-KURWA NIE KAŻ MI WYPLUWAĆ GBS DLATEGO ŻE NIE MASZ ZJEBANYCH KWIATÓW PRZECIEŻ SĄ NA ŁĄCE
-dobra sam zamówię
Rozłączył sie*
-kto dzwonił ?
-Sandy
-a poco??
-nieważne
Bibi- hej Cloud poco ci ta krótkofalówka skoro do nikogo nie gadasz przez nią
Cloud- a skąd wiesz?
Ogólnie to zapomniałam dodać Cloud i Bibi są wrogami o wszystko ze sobą rywalizują
Nawet o prace bo Cloud przy imprezach zawsze sie zajmuje zamawianiem czegoś np. Sztućców kwiatów
A Bibi w razie czego ma ją zastępować
Ale ona jest dla niej tak złośliwa ze nawet kiedy ma gorączkę to i tak pracuje
Więc xD
Cloud odeszła trochę*
-Skszzzzy.......... Odezwij sie
-Sandy po Chuj wielki montowałeś te krótkofalówki posiadasz tel
-No tak
Ale nie oto chodzi
-a o co chodzi?
-o te kwiaty
-zaraz zamówię tylko jeszcze musze coś sprawdzić
-okey
Schowała krótkofalówkę*
-dobra co my tu jeszcze mamy
________________________
- [x] Zamów sztućce
- [ ] Obraź Bibi
- [x] Zajeb kawę
- [x] Zamów te zjebane kwiaty które można kupić w kwiaciarni ale nie bo twój brat sie uparł ze przez neta
- [ ] Wygraj w totolotka
- [ ] Sprawdź czy wszystko dobrze z tortem z obrusami itp itd.
________________________
Okey prawie wszystko
To przed ostatnie sie nie spełni ale to nic
4 godz później*
Bo zaprowadził mnie do parafii gdzie stał Edgar
Księdzem okazał się być Colt
Widziałam jak Cloud z innymi siedziały w ławkach
Zaczęło sie*
Ksiądz Colt przywitał sie z nami i zgromadzonymi
Doszliśmy do punku kulminacyjnego
Więc zadał nam 3 pytania
-Czy chcecie dobrowolnie i bez żadnego przymusu zawrzeć związek małżeński?
-Czy chcecie wytrwać w tym związku w zdrowiu i w chorobie, w dobrej i złej doli, aż do końca życia?
-Czy chcecie z miłością przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, którym was Bóg obdarzy?
Ja i Edgar: chcemy
Colt poprosił nas abyśmy podali sobie prawe dłonie
Które obwinął stułą
Więc powiedziałam:
Ja (imię), biorę Ciebie, Edgar za męża i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż, Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny i wszyscy święci
A on:
Ja Edgar , biorę Ciebie, ( imię), za żonę i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż, Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny i wszyscy święci
Potem przyszedł Leon ministrant z poduszką na której leżały obrączki *
Wymieniliśmy sie obrączkami
I włożyliśmy je sobie wzajemnie na palce i wypowiadając słowa:
przyjmij tę obrączkę jako znak mojej miłości i wierności. W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Potem Edgar pocałował obrączkę na mojej ręce
Ja też musiałam pocałować obrączkę ale przed włożeniem na jego rękę
Colt ksiądz- a teraz możecie sie pocałować
Wiec tak zrobiliśmy
Wychodziliśmy z kościoła prawie wszystkie dziewczyny płakały prócz : Cloud Bibi Colette Penny Amber
Poszliśmy świętować
_____________________
614 słów 🍱
Jakby co to ja dalej żyje ٩(^‿^)۶
Sorki ze nic nie wrzucam ale przez te lekcje online mam dość telefonu 😖
