Dzisiaj miał być kolejny dzień w pracy. Poszłam zrobić sobie makijaż, umyć zęby, uczesać włosy. Ubrałam to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Gdy byłam gotowa była 7.20. Postanowiłam wsiąść do samochodu i pojechać do Popa przed pracą.
Pop 7.30
Weszłam do środka i podeszłam do blatu. Pop powiedział:
- Cześć, co byś chciała zamówić? - Ja poproszę kawę i sałatkę na wynos. - Już chwila.- powiedział Pop.
Czekałam chwilę, aż Pop podał mi zamówienie.
- Proszę.- powiedział. - Dziękuję, a tak w ogóle co tam u ciebie?- zapytałam. - A dobrze, powiem ci coś w tajemnicy, tylko nikomu nie mów, przechodzę na emeryturę, i moja wnuczka będzie tu pracować.- powiedział Pop. - To chyba dobrze, odpoczniesz, ale będzie nam ciebie brakować.- powiedziałam. - No dobra to ja już lecę, do zobaczenia.- powiedziałam i wyszłam.
Wsiadłam do samochodu i pojechałam do pracy.
Szkoła 7.45
Byłam już w szkole. Szłam korytarzem szkolnym. Weszłam do pokoju nauczycielskiego. Był tam Jug. Powiedziałam:
- Hej, jak tam? - A dobrze, a u ciebie? - Też jest ok.- odpowiedziałam. - Może chciałabyś dzisiaj do mnie przyjść?- zapytał. - Tak, jasne.- odpowiedziałam z uśmiechem. - Ok, to u mnie o 15.00.- powiedział Jug. - Ok, to ja już idę na lekcję.- powiedziałam i wyszłam.
Poszłam do klasy muzycznej.
Klasa muzyczna 8.00.
Byłam już w klasie. Zadzwonił dzwonek i przyszli uczniowie. Przeprowadziłam lekcję tak jak zwyklę.
11.25 trening
Poszłam do szatni przebrać się w strój. Ubrałam to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Poszłam na salę gimnastyczną i czekałam na dziewczyny. Gdy dziewczyny przyszły. Zaczęłyśmy ćwiczyć układ na pierwszy mecz.
