Kendra ma 20 lat
Kendra+Garreth
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kendra była właśnie w drodze do swojego przyjaciela* Garretha. Była pełnoprawnym opiekunem Gadziej Epoki.
Bardzo go, polubiła razem spędzali dużo czasu. Mogli godzinami rozmawiać o różnych rzeczach.
Paprotowi to się nie podobało.
-Po co tam chodzisz to niebezpieczne
-Przecież idę po ścieżce, która jest chroniona.
Jednorożec zmarszczył brwi.
-Idziesz rano a wracasz wieczorem, co ty tam robisz?
-Jestem opiekunem Gadziej Epoki i nie jestem już dzieckiem. Mogę robić co chce.
Dziś było jednak inaczej, w drodze do pałacu wszyscy na nią patrzyli.
Weszła po schodach. Czuła się nieswojo.
-Hej, przyniosłam oddać tą...
Gerreth klękną na jedno kolano
-Czy wyjdziesz za mnie?
-Co?
-Pytam na serio.
-Ja... nie mogę.
-Wierz co kocham cię.
Popatrzyła mu w oczy. Też coś do niego czuła czas spędzony z nim pokazał że on jest naprawdę fajny.
-Zgadzam się
KONIEC
Czasami będą pojawiały się jakieś one shoty
to mój pierwszy
Autorka)
