#6

178 21 2
                                    

Bakugo im szybciej poleciał do agencji i do razu wbił do biura swojego kolegi

- Kirishima – powiedział wchodząc w głąb

- co jest?- Zapytał widząc spanikowanego kolegę

- kurwa miałem racje – ten spojrzał na niego pytająco – Deku współpracuje z ...- zostało mu przerwane

- odpuść kurwa – westchnął – masz jakieś dowody?

- kurwa mam – warknął a chłopak się zdziwił- widziałem jak rozmawia z Dabim – powiedział a szok nie schodził z twarzy kolegi

- a masz zdjęcie czy coś, co to potwierdzi – powiedział nie chcą w to wierzyć mimo to, że wiedział, iż Bakugo nigdy nie kłamał

- no nie – mruknął załamany, nie pomyślał wtedy o tym – ale proszę cię uwierz mi i za dwa dni mi pomoście

- ty o cos prosisz? – Zdziwił się czerwono włosy

- tak, bo jak tak dalej pójdzie ona zginie – powiedział łamiącym się głosem

- dobra – powiedział rękę na jego ramieniu – masz jakiś plan?

- za dwa dni ten debil ma tam jechać, pojadę za nim potem podam ci położenie a ty przyjedziesz z resztą i w sumie spontan, nie wiadomo, czego się spodziewać – westchnął

- mam nadzieje, że się nie mylisz i nie pakujesz nas na minę – mruknął i zaczął pisać do Ashido, Kaminari i Sero. Kiedy przyszli opowiedział im wszystko ci na początku tez nie byli pewni i ciężko było im w to uwierzyć, ale szybko się zgodzili.

- a wiesz, w jakim stanie jest Todoroki? – Zapytała Ashido

- nie do końca – westchnął – słyszałem tylko, że dziś dali jej spokój by nie padła – powiedział cicho

- co mogą chcieć z niej wyciągnąć przecież on ma dostęp do wszystkich danych – powiedział Sero

- Deku doskonale wie, że Todoroki to obserwator i po krótkiej rozmowie i obserwacji zachowania wie dużo o danej osobie, Deku tego nie potrafi i tak na prawdę nić o nas nie wie i czego się może spodziewać. Wie tylko na ile mu pozwoliliśmy – westchnął Bakugo a każdy pokiwa głową na znak, że rozumieją, o co chodzi. 

Ostatni Strzał [BakuTodo]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz