-Nie oddamy maryśki, akysz szatanie! Maryśka jest moja!-Powiedział emo grzyb.
-Nie twoja, nasza!-Odpowiedziała antena.
-Od dziś jest nasza.-Dodał do tego pięknego dialogu cały team XD.
-Af Af myju myju ić się lecz na ryju, Af Af myju myju...-Antena zaczęła rzucać zaklęcia lecz to niebyły zwykłe zaklęcia tylko to były.....
I nagle z dupy przyjechała Maka Paka na swoim Af Afie.
-Ło kurde skąd się wzieło to coś!-Krzykneli wszyscy.
-Aj em spiking Englisz Maj nejms is maka paka aj lowiu kamienie.
-Ohajo makka pakka wataszi wa nicion kada kimaszita.
-Stonsiiiiiiiiiiiiiiiiii.
-Antena co ona odwala?
-Mówi: Kamienieeeee.
-Choćta myć kamienie.
-Huh?
-CHOĆTA MYĆ KAMIENIE ALBO PRZYWOŁAM DEMONY!
-OK OK OK OK.-I wszyscy grzecznie poszli myc kamienia z maką paką.
-Maka Paka masz krasza?
-Jes maj krasz is kamienie.
-Dobry wybór.
P.S rozdział nie ma na celu urazić języka Angielskiego i Japońskiego.