Od znajomości do miłości

Część 5

Następnego dnia rano.
P- część kochanie
Cz- hej
P- nagrywki będą dopiero za 4 godz. Co robimy?
Cz- niewiem może pójdziemy do reszty teamu?
P-no Oki *pocałowała czarka *
*chwilę później zeszli zobaczyli tylko monie i Karola i nikogo więcej *
Cz- hej gdzie jest reszta?
M i K- właśnie nie wiemy
P- Ej chodźcie !!!!
Cz, K, M- pati co się stało?
P- bo nati napisała że nagrywają odcinek gdzie zamykają nas w 4 na 24h.
Cz- coo?
*Karol poszedł zobaczyć czy dzwi są zamknięte *
K-Ej dzwi są zamknięte.
M- spokojnie przecież mamy klucze. Coooo!!!! Nie wytrzymam.
P- co się stało?
M-zabrali mi klucze.
P-mi też.
Cz-mi też.
K- mi też.
M-dobra to co robimy?
P-może oglądniemy film
Cz, k, m- spoko pomysł
*oglądali horror chłopaki powiedzieli że zaraz wrócą tylko po coś pójdą na górę *
P- coś długo ich nie ma.
M- no ja się boje.poszukajmy ich.
*dziewczyny szukały nadal nie było ani czarka ani Karola *
P-gdzie oni mogą być przecież dzwi są zamknięte.
M-no właśnie.
*po chwili dziewczyny usłyszały stukanie i dziwną atmosferę  schodziły po schodach i nagle ktoś je załapał *
M i P-AAAAAAAAAAA!!!!!!!!!
*okazało się że to Karol i czarek zrobili im głupi żart *
M - co ty Karol nienormalny jesteś.
P-Czaro jak mogliście nas tak wystraszyć.
Cz- No sory.
K-moniczka butowniczka się włączyła. no sory mońcia.
P i M - wybaczamy wam.
Cz i K- jest już późno chodźmy do swoich pokój i spędźmy wieczur odzielnie każda para tylko wyłączmy na noc kamery do filmu.
P i M-oki
*u Pati i Czarka*
P-kochanie co robimy?
Cz- nic nie odpowiedział.
P- jesteś na mnie zły?
*nie wstrzymał ze śmiechu i pocałował pati.*
P- ja myślałam że jesteś na mnie zły.
Cz- co ty kotek na ciebie oszalalałaś może spędźmy ten wieczór we dwoje jesteśmy tylko w  czwórkę  w domu nie ma reszty teamu.
P- we dwoje???
Cz- No wiesz o co chodzi.
P- żartuję wiem chciałam zobaczyć twoja reakcje dobry pomysł.
*zaczęli się całować i każdy wie co było dalej *
*u moni i karola*
M- fajnej się chyba bawią?
K- no.
*Karol pocałował monie monia odwzajemniła pocałunek i każdy wie co było dalej *
Następnego dnia rano....

Dziękuję że tyle was tu jest dajecie mi większą motywację do czytania. Dziękuję za każde wyświetlenie 😄