Sixteen

4.4K 358 14
                                    

Obudziłam się wcześnie rano słysząc płacz Noelle.
Nakarmiłam ją poczym zeszłam na dół aby przygotować sobie śniadanie.
Stanęłam jak wryta widząc Zayn'a kręcącego się po kuchni.
Pies który zaczął szczekać, zdradził to, że weszłam do kuchni.
Pogłaskałam go, a w tym samym momencie Zayn się odwrócił.
- Dzień dobry. - powiedział kładąc talerz naleśników na stole. - Smacznego.
Przyjrzałam się mu uważnie.
Nawet z odległości kilku metrów widziałam siniaka pod jego okiem.
Usiadłam na krześle i wzięłam się za jedzenie naleśników.
- Z kim się biłeś? - zapytałam ciekawa.
Spojrzał na mnie ukosem.
- Nie ważne. - mruknął. - Ten ktoś mi coś uświadomił.
Zmarszczyłam brwi.
- Co takiego?
Podszedł na kilka kroków do mnie poczym położył dłonie na stole.
- Że jestem dupkiem.
- Nie zaprzeczę. - mruknęłam biorąc łyka soku.
- Przepraszam. - wyszeptał, a ja podniosłam na niego wzrok. - Naprawdę przepraszam.
- Myślisz, że śniadanie coś zmieni? - zapytałam patrząc na niego. - Zostawiłeś mnie samą z Noelle po to aby pójść do klubu się napić.
Odważnie patrzył mi w oczy.
- Wiem i za to przepraszam. - powiedział.
- Okay. - mruknęłam, wstając i nakładając psu jedzenia. - Chciałam cię tylko poinformować, że podczas gdy ty będziesz w Nowym Jorku, ja zabieram Noelle do Australii.
Zmrużył oczy.
- Dlaczego?
- Bo jest zjazd Youtuberów i chcę aby tam ze mną była. - powiedziałam, a jego spojrzenie złagodniało.
- Tylko nie pozwól jej skrzywdzić. - poprosił, a ja kiwnęłam lekko głową.
- Nigdy.

- Więc Zayn nie jedzie? - zapytał Ashton gdy w końcu do mnie zadzwonił.
- Nie. Coś mu wypadło. - mruknęłam. - Ale mam zastępstwo.
- Jakie? - zaciekawił się.
- Noelle jedzie ze mną. - powiedziałam.
- Naprawdę?! - zawołał. - Chłopcy i mama się ucieszą!
Zaśmiałam się.
- Powinna odwiedzić miejsce w którym się urodziłam.
Irwin się zaśmiał.
- Będzie z tobą na konwencie?
- Oczywiście. - powiedziałam szybko. - W końcu YouTube tak jak ona to część mojego życia.

***
Chciałyście aby Allison przestała zostawiać Noelle, więc proszę ;)
Taki krótki bo jestem zmęczona i wykończona psychicznie striptizem solenizanta ;)
Miłego wieczorku!

Fool Memory » malik ✓ [book three]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz