Znam Twą twarz
Sprawia to ból
Sama nie wiem ile jeszcze lat
Spędzę zakochana w TobieOdszedłeś tak dawno
A pamiętam to jak wczoraj
Nie wiem czy dalej będzie
Jakiekolwiek jutroZ Tobą chciałam mieć każdy poranek
I każdą kolejną noc
Dałeś mi sto lat samotności
W drodze śmierciNa most
Potykając się o własne myśli
Czarną duszę
Obolałe sercePokruszone łzy
Wbite w stopy niczym szkło
Wymawiam Twe imię
Jakby znaczyło cokolwiekNiż kolejna dawka bólu
W miłości zmieszanej cukrem
Niedaleko pada
Słychać grzmotZnam Twą twarz
I Twe imię
Znam ból po Tobie
Ty miałeś znać mnieNawet nie pamiętasz że istnieję