8

78 9 2
                                    

Jak się rano obudziłem leżała koło mnie Majka a na stole zobaczyłem kanapki i kawe

Ma- dzień dobry skarbie

Sz- cześć co ty tu robisz?

Ma- przyszłam do cb ale spałeś

Sz- aha a kupiłś tą sukienke?

Ma- kupiłam

Sz- pokażesz?

Ma- jak wrócisz z pracy

Sz- ale ja chyba bede musiał po robocie do Michała iść

Ma- to nie pójdziesz- powiedziała i mnie pocałowała

Zjedliśmy śniadanie i pojechałem na komęde. Miałem jakiś dobry chumor 'może Majka naprawde się zmieniła kochałem ją no właśnie kochałem' myślałem jak już siadłem orzy swoim biurku. Aśkie jeszcze nie było a ja myślałem o Majce, może to głupie bo wczoraj mówiłem Asi że ją kocham ale sam nwm po prostu pomagała mi i się chyba zauroczyłem ale to nie jest miłość... no trudno już sobie zdałem sprawe z tego że nie będe szczęśliwy. Z zamyśleń wyrwała mnie Asia

A- cześć skarbie- powiedział i usiadł mi na kolanach

Sz- cześć- dziewczyna próbowała mnie pocałować ale odsunąłem twarz

A- co się stało?

Sz- Asia to nie ma sensu mam narzeczoną za chwile żone przepraszam ale postanowiłem, że się ... Aśka będzie ślub tak tak będzie najłatwiej sorkii

A- skarbie czekaj

Sz- Aśka przestań tak będzie lepiej - powiedziałem i poszłem się przebrać jak wróciłem Aśka siedziała przy swoim biurku ale ja weszłem do pokoju odrazu do mnie podeszła

A- Szymuś prosze cię porozmawiajmy

Sz- Asia nie mamy o czym

A- Szymon błagam cię

Sz-...- nie zdążyłem nic odpowiedz bo weszedł Jacek

J- hej nue przeszkadzam?

A- przeszkadzasz- powiedziała wkurzona

Sz- nie przeszkadzasz

J- pani czeka na dole chce coś zgłosić

Sz- dobra ide po nią- powiedziałem i wyszłem

Asia. Pow

Szymon wyszedł a Jacek odrazu się odezwał

J- co jest ?

A- nie nic

J- Asia widze mi możesz powiedzieć

A- Jacek no bo...- chciałem mu powiedzieć ale przyszedł Szymon z tą kobietą

Sz- prosze usiąść- wskazał na krzesło a kobieta usiadła ja siadłam po drugiej stronie i miałam zapisywać

(We- Weronika)

A- dobrze jak sie pani nazywa?

We- Weronika Sówka

Sz- co chciała pani zgłosić?

We- jakby to powiedzieć... mój brat on kiedyś próbował popełnić smobójstwo no ale zdążyliśmy go powstszymać a teraz znikną bardzo się o niego boje nie na go już dwa dni

Sz- dobrze a jak brat się nazywa?

We- Karol Sówka

A- dobra a ile ma lat?

Asia i Szymon ~Zawieszone~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz