Asia. Pow
Bardzo się ucieszyłam jak się obudziłam i zobaczyłam Szymka koło mnie. Pogadaliśmy chwilę i przyszedł lekarz że zaraz da mi wypis i mogę iść do domu chłopak oczywiście zaoferował swoją pomoc i już po 20 minutach byliśmy u mnie w mieszkaniu.
Sz- zrobić coś do jedzenia?
A- nie choć- powiedziałam ciągnąc go za rękę do mojego pokoju
Sz-co robisz?
A- ciiii- popchnełam chłopaka na łóżko a ten się zaśmiał
Sz- Asia ja i tak muszę do domu wracać bo Maji obiecałem że do parku z nią pójdę
A- nie no znowu ona??- zeszłam z kolan Zielińskiego i podeszłam do okna
Sz- co ty jej tak nie lubisz?
A- Szymon ja cię kocham a ona to wszystko jebie
Sz- Asia nie da się mieć wszystkiego czego się chce
A- ale ja chcę tylko ciebie to dużo?!
Sz- jestem z Majką i musisz to uszanować
A- będziesz mój nawet jakbym miała ją zabić- wyszłam trzaskając drzwiami ale za daleko nie doszłam bo udałam się do salonu w którym po chwili pojawił się Szymon
Sz- dobrze wiesz że to tak nie działa
A- co tak nie działa?
Sz- nie raz interweniowaliśmy w sprawie że ktoś zabił kogoś z zazdrości i co? nie działało jakbyś zabiła Majkę myślisz że bym tak poprostu się z tobą ożenił? Nie... miałbym do ciebie uraz że ją zabiłaś i nie tylko bym z tobą nie był ale bym nawet urwał z tobą kontakt
A- zaufaj mi wiem jak to zrobić- powiedziałam z chamskim uśmieszkiem
Sz- Asia odpuść albo cię do psychiatry wyśle
A- przecie żartuje
Sz- kuptasie ty- powiedział i zacząmnie łaskotać
A- prze...przestań proszę!
Sz- bo ?- mówił dalej nie przestając
A- Szymon! Błagam!
Sz- a co za to będę miał?
A-a co chcesz?! WSZYSTKO!- jak usłyszał słowo 'wszystko' to skończył i się chamsko uśmiechną
Sz- Wszystko powiadasz?
A- już cię nie nawidze...
***********
Siema taki trochę krutki działa ale mam nadzieję że wam się podobało do następnego!

CZYTASZ
Asia i Szymon ~Zawieszone~
ActionTo moja pierwsza książka opowiada ona o serialu Policantki i policjanci o zespole 07 o Asi i Szymonie Zapraszam do czytania