ᴋɪᴇᴅʏ ᴅᴏᴡɪᴀᴅᴜᴊᴇ sɪę ᴏ ᴛᴡᴏɪᴍ ᴢɴɪᴋɴɪęᴄɪᴜ - W/Y/H/M

317 16 5
                                    

𝐖𝐨𝐨𝐲𝐨𝐮𝐧𝐠

Dwa miesiące, internet.

Wooyoung pił herbatę, przeglądając przypadkowo internet. A z nudów chłopak zawsze czytał wiadomości. I kiedy natrafił na ogłoszenie poszukiwanej ciebie - twoje imię zostało jedynie trochę źle napisane - wypluł napój na laptopa. 

Pierwsze co zrobił, to ze zdenerwowania zaczął płakać, po czym tak jak San - wybiegł z mieszkania, mając nadzieję że gdzieś cię znajdzie. 

 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


𝐘𝐞𝐨𝐬𝐚𝐧𝐠

Prawie trzy miesiące, telewizja. 

Wróciliście razem do kraju, bo jak się okazało - los chciał, żebyście lecieli w drogę powrotną tym samym samolotem, w ten sam dzień, o tej samej godzinie. Przeznaczenie. 

Kang siedział w mieszkaniu swojej sąsiadki, której pilnował kotów. Kobieta miała ich cztery, i zawsze gdy wychodziła po zakupy, Yeo zostawiał z całą tą dziczą. Oglądał telewizję z jednym z kotów na kolanach, kiedy poleciały jakieś przypadkowe wiadomości. Słysząc twoje imię i nazwisko zerwał się na nogi, łapiąc za pilota i podgłaśniając program. Biedny kot, który już zasypiał, został zrzucony na dywan.

To nieźle zaczęła się nasza znajomość.

To nieźle zaczęła się nasza znajomość

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


𝐇𝐨𝐧𝐠𝐣𝐨𝐨𝐧𝐠

Dwa tygodnie, wiadomości w sklepie. 

Znów szedł do sklepu, znów chcąc cię poznać. Może i nie zaczęliście ciekawie, ale ten chciał to naprawić i zacząć od początku. 

Nie znał twojego imienia, więc nie za bardzo przejął się tym na początku. Dopiero kiedy zobaczył twoje zdjęcie zaczął panikować. I obwiniać się o to, że ktoś chce ci coś zrobić przez niego; bo w głowie też miał już najgorsze scenariusze, nawet tego że możesz nie żyć. 

Tak naprawdę nie miał pojęcia co zrobić. Zależało mu na tobie, nawet jeśli tego nie pokazywał. Martwił się. Nad życie. 

 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


𝐌𝐢𝐧𝐠𝐢

Półtora miesiąca, gazeta. 

Ktoś przypadkowo wcisnął mu w ręce aktualną gazetę, której chłopak nie zamierzał czytać od góry do dołu. Jedynie ją przejrzał, a kiedy na ostatniej stronie przeczytał o twoim zaginięciu, prawie zemdlał.

Wiedział co wtedy przeszłaś, i wiedział że teraz możesz sobie nie poradzić. Bo jeśli ktoś cię porwał-

Zrobiło mu się strasznie słabo.

Zrobiło mu się strasznie słabo

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
標題 ;𝑟𝑒𝑎𝑘𝑐𝑗𝑒&𝑜𝑛𝑒 𝑠ℎ𝑜𝑡𝑦 𝐴𝑡𝑒𝑒𝑧Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz