𝐒𝐞𝐨𝐧𝐠𝐡𝐰𝐚
Musiałaś wrócić na jakiś czas do Polski; Seonghwa bardzo to przeżywał. Na lotnisku odprowadził cię najdalej jak mógł - czyli do odprawy.
- Trzymaj się słońce - znów chwyciłaś go za rękę, nie przestając się uśmiechać. - To tylko niecały miesiąc. Będzie dobrze.
- Będę tęsknił. - westchnął. - Zadzwoń jak dolecisz.
- Oczywiście.
- I nie zapomnij o tym, żeby dużo jeść, wysypiać się i dbać o siebie. Woda jest najważniejsza, pij jej dużo. Nie przemęczaj się, odpoczywaj i dzwoń jak najczęściej.
Hwa znacznie się uspokoił, słysząc twój chichot.
- Jasne. Kocham cię.
- [t/i]. Też cię kocham. Będę się martwił.
Niepotrzebnie.
I wpatrywaliście się w siebie z uczuciem, po chwili dochodząc do wspólnego wniosku - to ten moment. Blokowałaś przejście innym ludziom, którzy również lecieli do Polski, ale to nic; chłopak ujął twoją twarz w dłoniach, w końcu całując. Obaj korzystaliście całkowicie z chwili, gdy wasze wargi były ze sobą złączone. Oczywiście dopóki jakaś kobieta za tobą nie zaczęła cię wyzywać.
𝐉𝐨𝐧𝐠𝐡𝐨
Siedziałaś na kuchennym blacie swojego chłopaka, machając nogami jak dziecko. Już piętnaście minut czekałaś, aż Jongho wróci ze sklepu z jedzeniem - miałaś okres, siedziałaś w jego piżamie, w nie rozczesanych włosach, z naburmuszoną miną i jedyne czego teraz chciałaś, to jedzenie. Dużo jedzenia.
- [t/i]! - usłyszałaś jak chłopak wchodzi do mieszkania.
- Kuchnia!
Zdjął buty i z dwoma siatkami pełnymi zakupów wszedł do kuchni. Wystraszył się, kiedy zobaczył cię na blacie.
- Sprzątałem tu - mruknął, śmiejąc się pod nosem.
Rzuciłaś w niego pierwszą lepszą łyżką, która wpadła ci w ręce.
- Dlaczego mnie bijesz? Powiedziałem tylko, że ten blat jest nowy i nie mam ochoty zamawiać drugi, gdybyś go złamała.
Kolejna łyżka prosto w Jongho.
- Co kupiłeś do jedzenia? - zapytałaś, krzyżując ręce.
- Wszystko o co prosiłaś.
- I need this.
- Nie powiedziałem, że to dla ciebie, tylko że kupiłem to o czym mówiłaś.
I ze śmiechem wyszedł do salonu, a ty niewiele czekając po prostu poszłaś za nim. Zatrzymałaś go za ramię, odwracając w swoim kierunku i pocałowałaś w usta. Chłopak w pierwszej chwili się zdziwił, potem posadził cię na swoich kolanach i oddał jedzenie.
CZYTASZ
標題 ;𝑟𝑒𝑎𝑘𝑐𝑗𝑒&𝑜𝑛𝑒 𝑠ℎ𝑜𝑡𝑦 𝐴𝑡𝑒𝑒𝑧
Mystery / Thriller╭┈─────── ೄྀ࿐ ˊˎ- ╰┈➤ ❝ [𝒜𝓉𝑒𝑒𝓏] ❞ Czyli po prostu reakcje i one shoty z chłopcami z Ateez [ Yeosang beign Yeosang]