Sekret|Harmione (zawieszone)

Rozdział 7

Harry Pov.

Po tym co wydarzyło się Hermionie bardzo się o nią martwiłem. Do późna siedziałem pod drzwiami od skrzydła szpitalnego. Kiedy zobaczyłem ze Pani Pomfrey wychodzi bez dłuższego namysłu zadałem jej pytania:

-Proszę Pani, co się stało Hermionie, dlaczego ona lunatykowała, czy to coś poważnego, ona nigdy tak nie robiła- wydusiłem na jednym tchu

-Z Panną Granger wszystko w porządku, to nic poważnego- odpowiedziała kobieta

-A mogę wiedzieć dlaczego lunatykowala?- zapytałem

-Nie powinnam ci mówić Potter-

-No proszę jestem jej najlepszym przyjacielem- nie dałem za wygraną

-No dobrze, ale nie możesz nikomu powiedzieć- zaczęła pielęgniarka- Panna Granger napewno tłumi w sobie jakieś uczucia.

-Dobrze Dziekuje- odpowiwdzialem

Hmmm, tłumi w sobie uczucia. I to doprowadziło do lunatykowania? Gdym za każdym razem gdy tłumie w sobie uczucia czy czuje się nie zrozumiany to już bym nie żył. Ale w sumie jestem wybrańcem i to działa jakoś inaczej.

Rozmyślałem tak dłuższa chwile. Nagle do głowy wpadł mi pewien pomysł. Postanowiłem wziąć niewidkę i pójść do Hermiony.
Cicho wszedłem do swojego dormitorium i zgarnołem pelerynę, ruszyłem w stronę skrzydła szpitalnego.
Na jednym z łóżek spała Hermiona, podszedłem bliżej. Wyglądała uroczo i nie zamierzałem jej budzić. Usiadłem na krześle. Nie minęło 5 min i usłyszałem jak dziewczyna zaczyna się budzić. Na początku w całe się tym nie przejąłem ale przypomniałam sobie zdjąłem niewidkę. Dziewczyna usiadła na łóżku a ja poczułem jej wzrok na sobie.

-Co ty tu robisz!?- zapytała jeszcze senna- chyba nie chcesz stracić punków jak cię tu przyłapią

-Przyszedłem tu w razie gdybys znowu lunatykowala- odpowiedziałem szybko

-No dobrze, niech będzie, ale na ide spac- powiedziała dziewczyna

Po dłuższej chwili zasnąłem....

————————————————————————————————————————————————

Hejka! Sorki ze tak długo nie było rozdziału ale w „informacja" macie napisane dlaczego. Przepraszam ze taki se ten rozdział ale był pisany dosłownie na kolanie. Jak zawsze mam nadzieje ze się spodobał i miłego czytania!
285 słów

Pozdrawiam NK❤️