Siostra Izuku nowa historia (zakończone)

13- koniec gry cz.1

Po zobaczeniu wiadomości od razu napisałam na chat klasowy.

12:30
Emilia✨- hej kto da radę przyjechać za pięć minut do parku? SPRAWA WAZNA CHODZI O BRATA MOJEGO.

Monika🛐- ja przyjadę z Natanielem :).

Oliwia ✋- ja mogę i u mnie jest Michał Mateusz i Nikola przyjdę z nimi.

Kamil🇵🇱- Spoks przyjdę z bratem Szymonem

Łukasz ⚔️- niestety nie mogę :(

Paulina ❤️- dam radę przyjść

Karolina 💭- nie dam rady jestem z rodzicami :(

Milena- ja też nie dam rady jestem z Adrienem poza domem.

Emilia✨- ok i tak dziękuję że połowa przyjdzie czekam w parku ♥️

Zamknełam telefon i czekałam na innych. Po pięciu minutach się zjawili i razem poszliśmy do U.A. Niewiedząc że to był wielki błąd...

Time skip 10 minut puzniej:
Dotarliśmy do U.A. Poprosiłam ich żeby zostali na zewnątrz kiedy ja weszłam do szkoły. Przed drzwiami zobaczyłam kłócącą się Urarake z jakimś panem.

Zapewne nie mogła wejść do Izuku. Szybko ich ominęłam wzięłam głęboki oddech i weszłam.

Kiedy weszłam zobaczyłam krążącego Shinso po pokoju i All Mighta z zawieszoną miną. Zobaczyłam też śpiącego Deku obok Midnight.

Midnight kiedy mnie zobaczyła spojrzała oczami na miecze w ścianie zapewne dlatego go uśpiła... Dlatego usiadłam z boku czekając aż się obudzi.

-jak go złapaliście?
Spytałam

Midnight spojrzała na mnie zakłopotana.

-nie ważne..
Odpowiedziała

Spojrzałam lekko na All Mighta. Jeśli wszystko dobrze pójdzie to już jutro powinno być w aktach że zostałam zaadoptowana przez All Mighta.

Czekaliśmy tak 5 minut i się obudził. Niestety zamiast zobaczyć zielonych oczów zobaczyłam czerwone...

Na początku wydawał się jakby nie wiedział gdzie jest ale po chwili się skapnął.

-o matkoo.. a ja nadal tu?
Jęknął

Zobaczyłam jak Midnight lekko mi kiwie głową żebym zaczęła.
Podeszłam do Izuku i mówiłam mu o najlepszych chwilach z naszego życia. On tylko patrzył się na mnie jak na głupka i od czasu do czasu prychnął.

Jęknełam myślałam że z wspomnień przywróci mu się pamięć ale najwidoczniej to za mało. Chciałam jeszcze jednej rzeczy spróbować. Kiedy nagle się odezwał.

-dobra dobra... Koniec już tych pogaduszek.
Powiedział kiedy nagle otoczenie stało się cale fioletowe.

Usłyszałam tylko glos

-myślałem że przyjdziesz sama.. ale jednak nie no cóż... Zabawimy się i z twoimi kolegami.
Powiedział głos kiedy straciłam przytomność..

Obudziłam się w jakimś tunelu.. metalowym.. bardzo mnie bolała głowa kiedy usłyszałam szmer za ścianą.

-halo?
Zapukałam

-halo?.. bardzo mnie boli głowa..
Powiedział znajomy głos.. Monika?!

-Monika halo żyjesz!
Krzyknęłam.

-Emilia? Co się stało?..
Spytała

-sama dokonca niewiem rozmawiałam kiedy nagle otoczenie stało się całe fioletowe..
Powiedziałam.