Są ludzie którzy tracą nadzieję.. Są ludzie którzy jej nie tracą.. Ale czy to jest dobrze?
-Zaliczone - Odezwała się biedronka z małym szczęściem na twarzy
-Biedronko?.. - Powiedział Kot ze smutnym głosem
-Kocie.. Już Ci mówiłam że nie mam zamiaru zmieniać westchnienia.. - Odparła bohaterkaCzasami nie naprawisz swoich błędów, chciaż bardzo byś chciał
Niektórzy ludzie tracą swoją pierwszą miłość.
Inni tracą harmonię w swoim związku.
Zaś inni ludzie tracą nadzieję, a jeszcze inni tracą cierpliwość..
Podczas gdy inni tracą swoją duszę
Inni wiarę..
-Marinette, nie możesz cały czas siedzieć przy Adrienie - Odparło Kwami biedronki
-Tikki, wiem że Adrien woli Kagami... Ale ja go kocham.. Nie potrafię kochać kogoś innego..
-Nie o to mi chodziło.. Chodzi mi że ranisz kota w ten sposób tak, jak Adrien rani ciebie..Niektórzy mają już dość życia.
A inni mają chęci by działać dalej
-Adrien zdecyduj się w końcu - Odparło Kwami kota
Adrien nie interesując się słowami Kwami przegląda zdjęcia paryskiej bohaterki
-Adrien słuchaj mnie! - Odparł z wkurzonym głosem
-Nie chce być z Kagami.. Czy to nie jest tak oczywiste? Kocham tylko Biedronke - Odparł załamany chłopak
-To po co pchasz się do drugiego wora? - Odparła z lekka zmieszane Kwami
-Plagg to nie jest takie łatwe.. - Odparła do Kwami
-Oczywiscie że nie wiem, ponieważ Kwami nie czują miłość - Odparła zadowolone Kwami
-Czekaj co? A Tikki? - Odparła zdziwiony chłopak
-To tylko przyjaciółka! - Wykrzyczał to
-Nazywasz ją cukiereczkiem - Dalej drąży temat
- Mamy swoje przyjacielskie przezwiska - Stworzonko odparło
-Brzmi to troche znajomo... - pomyślał chłopak
CZYTASZ
"Kiedyś nam się uda": Miraculous [Zakończone]
Romance-Witaj biedronko. -Mistrzu.. Nie jestem już biedronką.. - Odparłam zmieszana, w końcu nie miałam już miraculum -Marinette dla mnie zawsze nią będziesz czy z miraculum czy bez. -Mistrzu.. Co do tego.. Chciałabym odzyskać miraculum, strasznie mi br...