[13]

997 25 6
                                    

Patryk napił się z Szymkiem dwa piwa. Nie siedziałam z nimi tylko poszłam sobie pogadać z dziewczynami. Pidszedł do mnie Maciek i powiedział

-Liwcia spytasz Patryka czy nie chce zagrać tam na boisku z nami i widzami?-

-Dobra czekaj..-odpowiedziałam

Poszłam do Patryka i powiedziałam

-Patriczko.. Maciek pyta czy nie chciałbyś z nimi i widzami zagrać w piłkę..-

-Ja bym nie chciał?-powiedział wstając. Zaśmiałam się na to. Chłopaki poszli grać. Ja zostałam na sali i podeszła do mnie pewna dziewczyna.

-Jezu Oliwia wiesz ,że Patryk Skóbel tu jest? On jest taki hot..- powiedział

-Yyy Stop.. wiem.. jest moich chłopakiem ..- powiedziałm z lekkim uśmiechem.

-Kurwa! Stara! Zazdroszczę.. gdzie on teraz jest?-spytał

-Na boisku gra z widzami i chłopakami.. ja zaraz biorę aparat i idę im jakieś zdęcie walnąć..-powiedziałam

-Moge z tobą?-spytała

-Jasne..- powiedziałam. Wzięłam aparat i poszłyśmy. Zrobiłam jedno zdjęcie i odłożyłam go na ławkę. Patryk do mnie podszedł i objoł mnie ręka

-Co tam kobita?-spytał

-Nic.. przyszłam popatrzyć jak wam idzie..- piwiedzialam

-Chujowo..- powiedział

-Czemu?-spytałam

-Dawno nie graliśmy z chłopakami i już nie mamy wprawy..-zaśmiał się Patryk. Uśmiechnęłam się i powiedziałam

-To powodzenia i mam nadzieje ,że przyjdziecie bo zaraz będą lody..- Patryk popatrzył na mnie z chytrym uśmieszkiem a ja odpowuedziałam

-Nie takie lody głupku..-

-A szkoda..- odpowiedział Patryk. Piszłam i po chwili siedział obok mnie już Patryk. Jadlismy lody. Zaczęło się robić późno. Zebraliśmy się do domków. Jutro wracamy z Patrykiem jednak nie,którzy z naszego domku już jadą. Położyłam się na łóżku już przebrana w piżamę. Do pokoju wszedł Patryk w samych spodniach dresowych. Ja na to wzdychnełam. Ta reakcja była spowodowana tym ,że jakoś od zawsze jak widzę Patryka nagiego albo pół nagiego i widzę jego umięśnione ciało to normalnie mnie ciary przehodzą. Chłopak na mnie popatrzył i spytał

-Co?-

-Nic.. po prostu.. do samego ciebie już przywyknełam ale do twojego ciała takiego nagiego albo pół nagiego nie moge po prostu..- powiedziałam wstając do siadu

-Czemu?-znuw zapytał

-No jakby.. jak miałam już chłopaka to był taki zwykły patyczak w moim wieku.. a tu nagle mam chłopaka trochę starszego odemnie ,który jesteś fajnie umięśniony.. poza tym dziwnie się czuje z tym ,że teraz dużo dziewczynek mi pewnie zazdrości..- powiedziałam i lekko się zaśmiałam

-Mi dużo chłopaczków zazdrości teraz..- powiedział Patryk siadając obok mnie i przytulając się tak ,że wywróciła się znowu do leżenia. Chłopak uznał ,że mój cycek to idealna poduszka wiec tak leżał.

-Ej móje cycki to nie poduszka..-powiedziałam kładąc rękę na boku twarzy chłopaka.

-Wiem.. ale są i tak wygodne i fajne..-powiedział

-W tym momencie się posługujesz powiedziałam bawiąc się włosami chłopaka.

-Nie.. mówię szczerą prawdę..-powiedział Patryk podnosząc głowę i zaczynając mnie całować. Oderwały się i spytałam.

-Idziemy spać?-

-Czy to jest konieczne?-spytał chłopak podnosząc brew.

-Tak bo jutro wracamy..-powiedziałm z lekkim uśmiechem.

-No dobra..- powiedział przewracając oczami i kłdąc się obok mnie.

*na miejscu w domu następnego dnia*

Maciek i Patryk śpią w domu Patryka jednak ja też jestem gościem.

-Ej dzisiaj przyjdzie Piotrek, Luzia, Góral, Angela, Pablo, Pati, Szmek, Snejki,Dorota i Mateusz?-powiedział Patryk

-Dobrze.. nie znam Mateusza..- powiedziałam

-To poznasz..- powiedział Patryk. Po jakiejś godzinie przyjechali wszyscy. Zobaczyłam Mateusza z daleka. Znałam go bo ty był chłopak ,którym innym gadał głupoty na mój temat i raz zmusił mnie do seksu. Zacisnęła pięść i zaczęłam iść w jego strone. Wszyscy na mnie patrzyli z zapytaniem. Będąc przy Mateuszu udeżyłam go z pięści w twarz. Chłopak chwycił się za policzek i powiedział.

-Za co to!?-

-Za te wszystkie rzeczy jakie powiedziałeś na mój temat innym i za te ,,cudownie" spędzone dni..- odpowiedziałam i odwróciłam się na pięcie. Z szerokim uśmiechem na twarzy wróciłam do reszty. Patrzyli na mnie z jeszcze większym zdziwieniem

-Co się wydarzyło?-spytali

-Nic..- odpowiedziałam wtulając się w Patryka.

-Mam nadzieje ,że ja tak nie skończę..- powuedział Patryk pidnosząc brwi

-No dopuki mi czegoś nie zrobisz..-powiedziałm

-A co ci zrobił?- spytał Maciek

-Gadał głupoty na mój temat i mnie wykorzystał..-powiedziałam

-Pamiętam to.. to było taktyczne zagranie bo ty powiedziałś prawdę i tobie uwierzyli..-powiedziała Dorota-Ale pamiętam jeszcze jedną sytuacje z tobą..-dodała

-jaką?-spytali wszyscy a ja w tym samym czasie powiedziałam

-Nie mów!-

-Niestety.. jak Oliwia sobie nie życzy to niemoge powiedzieć ale moge pokazać bo mam nagrane...-powiedziała Dorota

-Nie!-kezyknełam

-Oliwia a może zaprosimy Julke na powtórkę..-powiedziała Angelika

-Nie bo będzie się przystawiać do Patryka..- powiedziałm z złą miną

-No weź.. stara jeszcze raz jej tak zajebiesz i zostawi ciebie i Patryka..- powiedziała Pati

-Ale oco chodzi?-spytał Patryk z zdziwioną miną

-Oliwcia się napierdalała z taką Julką..- zaczęłam się śmiać z dziewczynami gdy powiedziała do Dorota

-Pokaż..- powiedział Patryk

-Nie..- odpowiedziałam

-No to dzwonić po tą Julke?-spytała Angela

-Kurwa dobra ale nie będę się już z nikim bić ,dobra?..-powiedziałam

-No jak będzie się przymilać do Patryka to napewno jej nic nie zrobisz..- powiedziała Pati

-Wtedy jej zajebie mocniej niż ostatnio..-powiedziałm

~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•
Napewno widzicie ,że jest w każdym rozdziale dużo słów źle wpisanych😂 Przepraszam za to ale jak szybko pisze to korekta sama czasami zmienia a ja tego już nie sprawdzam potem😢  Więc jeśli by się coś nie zgadzało to się domyślajcie kochani🥰

Do następnego!

Żonka Patryczka🥵 Nic więcej!😈

~Weź wdech...~||Patryk Skóbel, Maciej Rembowiecki||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz