15

113 5 0
                                        

Nie widziałam Cię już tydzień. Kiedy do mnie wrócisz? Tęsknię za Tobą...

Dzisiaj ma przyjść do mnie Jiwoo. Dobrze, że mam na sobie makijaż. Przynajmniej nie zobaczy moich podkrążonych oczu. Od tego czasu w ogóle nie śpię. Nawet w pracy o tobie myślę Tae. Dlaczego mnie zostawiłeś?

Usłyszałam, że ktoś dzwoni do drzwi. To pewnie ona. Od razu poszłam jej otworzyć.

Nie spodziewałam się, że gdy tylko otworzę drzwi to Jiwoo sie na mnie rzuci i to dosłownie. Chociaż ona ma powód do radości...

—Heeej! — powiedziała wchodząc do środka

—Cześć. — odparłam uśmiechając się, jej entuzjazm jest zaraźliwy — Już dam Ci pieniądze. — dodałam idąc w stronę swojej torby

—Okej. — powiedziała siadając na krześle — Pamiętasz jak mówiłam ci o swoim siostrzeńcu?

—Coś pamiętam. Napijesz się czegoś? — zapytałam dając jej pieniądze za czynsz

—Herbaty. A jeżeli chodzi o niego to się obudził i jestem tak strasznie szczęśliwa! — odparła mając łzy w oczach

—To dlatego nie mogłaś przyjść tydzień temu?

—Tak, bo właśnie wtedy miał już się całkiem wybudzić. Teraz jest jeszcze w szpitalu, bo musi jeszcze odpocząć, a ja muszę wziąść trochę wolnego żeby się nim zająć.

—Rozumiem. — odparłam podając jej herbatę

—A co u Ciebie? Nie wyglądasz najlepiej. — stwierdziła

—Ostatnio mam ciężki czas. Straciłam kogoś i źle się czuje... — powiedziałam zgodnie z prawdą

Gdzie jesteś Tae? Przecież nie chciałeś mnie stracić, a sam odszedłeś...

—Też straciłam ważne dla siebie osoby. Nie wiem o kim mówisz, ale zawsze możesz mi powiedzieć.

—Jeśli to zrobię to uznasz mnie wariatke...

—A Ty myślisz, że ja jestem normalna? — zapytała podnosząc brwi i po chwili zaczęła się śmiać

I tak nie mam zamiaru tego mówić...




Ghost 1 || Kim Taehyung Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz