My Bitches 10 → larry, muke, cashton, ziallam ✔

rozdział 21

Nate&Olaf

Nate: I co? Wiesz co się dzieje?

Olaf; Podejrzewam, że oni sami muszą wam powiedzieć

Olaf; To jest ich decyzja

Nate: Skoro wiesz, to powiedz

Nate: Bo nie wiem, co zrobić

Nate: Jestem zestresowany

Nate: Olaf do cholery

Nate: Powiedz mi

Olaf; Nie powiem 

Olaf: Zrozum, że oni mają swoje życie

Olaf: Kira jest prawie dorosła

Nate: Prawie robi dużą różnicę

Nate; Powiesz mi, czy mam sam się dowiedzieć?

Nate; Naprawdę jestem w stanie to zrobić

Nate: A wtedy to nie będzie wcale miłe

Olaf; Kira za dwa miesiące kończy osiemnaście lat

Olaf: Sądzisz, że powie ci to, skoro po prostu nie chce?

Olaf: Powinieneś uszanować jej zdanie

Olaf: Może naprawdę powiedzą wam oboje

Nate: Wpadła prawda?

Nate; Kurwa

Nate; Zniszczyła sobie życie

Nate; Zabiję Henry'ego

Nate; Zabiję

Olaf: Zabijesz bo?

Olaf; I tak kończy w tym roku szkołę

Olaf; Sądzisz, że wyzywanie ją czy obwinianie o to może mieć jakiś dobry wpływ?

Nate: A potem jak niby skończy?

Nate: Pewnie potem ją zostawi

Olaf: Akurat tutaj się mylisz, Henry planuje wynająć mieszkanie i razem z Kirą chodzili patrzeć

Nate: Słucham?

Nate: Czy oni do reszty zgłupieli?

Nate: Nie zgadzam się na takie rzeczy!

Olaf; Kurwa mać, jesteś takim cholernym idiotą!

Olaf: A może jeszcze kurwa każ jej zerwać z nim, co? Bo może ci to nie pasuje? Czy ty znajdziesz sobie sprawę, co im wtedy zrobisz? Jeszcze się wypierdalasz z buciorami w ich życie

Nate; Możesz się nie odzywać i pilnować swoich dzieci? Pewnie i tak któryś z nich wróci z brzuchem do domu i skończą jak ty

Olaf; Jak ja?

Olaf; Właściciel pięciu wytwórni, agencji modeli? 

Olaf; Czy ty siebie słyszysz?

Olaf; Aaaa i ps. chyba każdy wróci z brzuchem do domu, gdzieś musi nosić swoje organy wewnętrze ♥